Re: też mama
STVORICZKO tu się zgodzę z tobą że tak jest bo mamusia moich synów nie ma żadnej władzy nad nimi - pyskują plują jej w twarz a jak juz przesadzają to zapijaczona wydzwania do mnie żebym się za...
rozwiń
STVORICZKO tu się zgodzę z tobą że tak jest bo mamusia moich synów nie ma żadnej władzy nad nimi - pyskują plują jej w twarz a jak juz przesadzają to zapijaczona wydzwania do mnie żebym się za nich wziął ! przecież to ona ich wychowuje i ona z nimi przebywa ! ja nie mam żadnego wpływu na odległość , poza tym mają pozwolone na za dużo.
zobacz wątek