Odpowiadasz na:

Re: alimenty

Zapomniałaś napisać że dziecko choruje co miesiąc,

na każda chorobą musi mieć nowy termometr, inhalator, leki lub syropy które pozostały po poprzednim przeziębieniu nie są dobre muszą... rozwiń

Zapomniałaś napisać że dziecko choruje co miesiąc,

na każda chorobą musi mieć nowy termometr, inhalator, leki lub syropy które pozostały po poprzednim przeziębieniu nie są dobre muszą być nowe

ze co miesiąc w ziemie musi mieć nowy kombinezon, nowe buty, szalik, czapkę itp

W ogóle co miesiąc wszystko musi być nowe !

Na koszty mieszkaniowe to trzeba samemu zarobić jak się chciało mieć dzieci, ojcowie tez maja koszty mieszkaniowe.

Jak tak dużo wydatków na dziecko to może przydałoby się zgodzić na opiekę równoważną (która w krajach ucywilizowanych w badaniach wykazała że dzieci lepiej sobie radzą niż jak ojciec jest gościem albo wcale go nie ma ) wtedy ojciec będzie miła połowę tych wszystkich wydatków. No ale jak się kupczy dzieckiem to nie ma mowy o opiece równoważnej bo w ogóle już nie będzie alimentów.

Pomału wszystko się zmienia w tym temacie tylko szkoda ze tak pomału a dzieci dalej cierpią najbardziej.

zobacz wątek
11 lat temu
~tata

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry