Widok
Pytanie- lek. med. Piotr Zabul
Witam wszystkie forumki.
Od jakiegoś czasu śledźe forum, ale nigdy nie udzielałam się,
gratuluje wszystkim mamuśką cudownych maleństw z wątku (i nie tylko) "styczniowe mamusie i lutowe ciężarówki" bo to Wy zapierałyście dech w piersiach w ostatnim czasie najbardziej.
Ja z moim mężem od jakiegoś czasu staramy się o maleństwo, ale niestety narazie nie udaje się nam, i z tąd moje pytanie czy może któraś z was znam tego lekarza i jest w stanie wyrazić jakąś opinie na jego temat.
Za ewentualne odpowiedzi z góry serdecznie dziękuje.
Pozdrawiam
Od jakiegoś czasu śledźe forum, ale nigdy nie udzielałam się,
gratuluje wszystkim mamuśką cudownych maleństw z wątku (i nie tylko) "styczniowe mamusie i lutowe ciężarówki" bo to Wy zapierałyście dech w piersiach w ostatnim czasie najbardziej.
Ja z moim mężem od jakiegoś czasu staramy się o maleństwo, ale niestety narazie nie udaje się nam, i z tąd moje pytanie czy może któraś z was znam tego lekarza i jest w stanie wyrazić jakąś opinie na jego temat.
Za ewentualne odpowiedzi z góry serdecznie dziękuje.
Pozdrawiam
nie wiem, czy jest to lek. med. W grudniu byłam w szpitalu na Zaspie, on tam pracuje razem ze swoim ojcem Jerzym, i na jego pieczątce nie było wtedy ŻADNEGO tytułu naukowego. Lekarz młody, sympatyczny, można zadać mu tysiące pytań i na wszystkie odpowie cierpliwie. Choć to, że jest młody, może działać na jego niekorzyść - mało doświadczenia, krępacja pacjentek. Mnie przy badaniu na fotelu krępował.
TEN LEKARZ W STYCZNIU 2008 ODBIERAŁ MÓJ PORÓD , NIE POLECAM W KOŃCÓWCE AKCJI PORODOWEJ POŁOŻYŁ SIĘ NA BRZUCH I WYPYCHAŁ DZIECKO, W EFEKCIE POŁAMAŁ MI TRZY ŻEBRA, SKARGI NIE ZŁOŻYŁAM TYLKO ŻE PRZY PORODZI BYŁA TEŻ MOJA SĄSIADKA KTÓRA JEST TAM POŁOŻNĄ NA ZASPIE I NIE CHCIAŁAM ROBIĆ JEJ POD GÓRĘ .
TEN LEKARZ JEST TYLKO LEKARZEM MEDYCYNY , NIE MA JESZCZE SPECJALIZACJI Z GINEKOLOGII ANI POŁOŻNICTWA
TEN LEKARZ JEST TYLKO LEKARZEM MEDYCYNY , NIE MA JESZCZE SPECJALIZACJI Z GINEKOLOGII ANI POŁOŻNICTWA
Ja do doktora Piotra chodze od około roku, dla mnei to najlepszy ginekolog jakiego do tej pory miałam... Nie mogę zbytnio używać antykoncepcji ponieważ hormony źle na mnie działają, przeszliśmy jednak przez to jakoiś, Pan doktor zagłębił się w literature i znalazł złoty środek miezy antykoncepcją a moim zdoriwem, czyli wkładkę, a ponieważ jestem młoda (21lat) spirala w gre nie wchodziła,a jednak udało się:) jest naprawde przemiłym mężczyzną i lekarzem, jak dla mnie daje siebie w 100% i jest zawsze miły dla pacjentek;) gorąco polecam;))
Lecze sie u pana doktora od ok 3 miesięcy ale moge powiedzieć tylko tyle że to jedyny lekarz który wyleczył mnie z ciągłego nawracającego się zapalenia pochwy . Inni tylko mówili że to moja przypadłość i tak to już będzie a on naprawde dał mi jakiś dobry lek i mam już po wszystkim . Druga sprawa to to że starałam się o dziecko od dwóch lat nic a po kilku wizytach w gabinecie nie prywatnym zalecił mi od razu badania hormonalne i wiedział co mi jest . Nawet nie zdążyłam się na dobre zacząć leczyć a już zaszłam w ciąże.Niestety poroniłam w 7 tyg ale to on potrzymywał na duchu widać było że naprawde zależy mu na pacjęce poprosiłam go aby to on robił mi łyżeczkowanie i tak było zabieg miałam między jego operacjami jetem mu za to wdzięczna a to że wysyła nas na usg do siebie prywatnie to wcale sie nie dziwie bo gdy nas leczy to sam woli obejrzeć i zobaczyć bo inni mogą coś przeoczyć . Teraz zostaje mi tylko ndzieja że po łyżeczkowaniu będzie wszystko ok i po 3 miesiącach zajde w ciąże ale nie zmienie napewno lekarza . Mam do niego całkowite zaufanie tym bardziej że w razie jakich kolwiek pytań i wątpliwości to dzwonie na jego prywatny nr tel i zawsze uzyskam wyczerpującą odpowieć . Podkreśle że nie lecze sie prywatnie tylko w gabinecie na fundusz .
to chodzi o "młodego" Zabula?
Jeśli tak - prowadzi ciążę mojej koleżanki :) Kumpela jest z Niego baaaardzo zadowolona :) przesympatyczny, prawdziwy, dociekliwy lekarz, "któremu jeszcze się chce" ;)
tzn. nie zbywa pacjenta, tylko szuka przyczyny...
koleżanki nie zbył na zasadzie - skurcze łydek, bóle i opuchlizna nóg są typowe dla ciężarnych... tylko wykrył zakrzepicę!
nie ma problemu żeby pacjentka do niego dzwoniła :)
koleżanka leczy się u Niego prywatnie(Falck) i na NFZ (Przychodnia Świętokrzyska + szpital na Zaspie)
Jeśli tak - prowadzi ciążę mojej koleżanki :) Kumpela jest z Niego baaaardzo zadowolona :) przesympatyczny, prawdziwy, dociekliwy lekarz, "któremu jeszcze się chce" ;)
tzn. nie zbywa pacjenta, tylko szuka przyczyny...
koleżanki nie zbył na zasadzie - skurcze łydek, bóle i opuchlizna nóg są typowe dla ciężarnych... tylko wykrył zakrzepicę!
nie ma problemu żeby pacjentka do niego dzwoniła :)
koleżanka leczy się u Niego prywatnie(Falck) i na NFZ (Przychodnia Świętokrzyska + szpital na Zaspie)
KATASTROFA JAKO CZŁOWIEK! i LEKARZ!!!
Facet zafiksowany, technik-statystyk, nie opiera się na autorytetach genetyki, a jedynie na programach komputerowych. Była dzisiaj u niego moja Szwagierka z mężem. Pierwsze dziecko urodziło sie z zespołem wad. Wg największych autorytetów genetyki, ten rodzaj podziału chromosomu nie rzutuje na kolejne ciąże. Zabuli NIE MIAŁ POJĘCIA o rodzajach tego zespołu i z uporem maniaka nalegał na badania prenatalne i usunięcie ciąży. Zakładał więc tylko czarny scenariusz, poparty nie wiedzą, a- proszę Państwa uwaga- statystyką jakiegoś programu komputerowego. Boli, że żyjemy w kraju, że są lekarze, dla których normy etyczne nie istnieją, nie liczą się poglądy pacjentów, a jedynie techniczno-statystyczne podejście.
ODRADZAM każdemu, kto kiedykolwiek chciałby pójść na wizytę.
Mam nadzieję, ze tę opinię może przypadkiem przeczytają właściciele bądź dyrektorzy placówek medycznych, aby nie zatrudniać tak niekompetentnych lekarzy. EVI MED w Gdyni to zrobił, mam jednak nadzieję, ze pójdzie fama i facet zagłębi się w literaturę fachową i może w koncu zrobi specjalizację. Pozdrawiam wszystkie Forumki bardzo serdecznie.
Anka
Facet zafiksowany, technik-statystyk, nie opiera się na autorytetach genetyki, a jedynie na programach komputerowych. Była dzisiaj u niego moja Szwagierka z mężem. Pierwsze dziecko urodziło sie z zespołem wad. Wg największych autorytetów genetyki, ten rodzaj podziału chromosomu nie rzutuje na kolejne ciąże. Zabuli NIE MIAŁ POJĘCIA o rodzajach tego zespołu i z uporem maniaka nalegał na badania prenatalne i usunięcie ciąży. Zakładał więc tylko czarny scenariusz, poparty nie wiedzą, a- proszę Państwa uwaga- statystyką jakiegoś programu komputerowego. Boli, że żyjemy w kraju, że są lekarze, dla których normy etyczne nie istnieją, nie liczą się poglądy pacjentów, a jedynie techniczno-statystyczne podejście.
ODRADZAM każdemu, kto kiedykolwiek chciałby pójść na wizytę.
Mam nadzieję, ze tę opinię może przypadkiem przeczytają właściciele bądź dyrektorzy placówek medycznych, aby nie zatrudniać tak niekompetentnych lekarzy. EVI MED w Gdyni to zrobił, mam jednak nadzieję, ze pójdzie fama i facet zagłębi się w literaturę fachową i może w koncu zrobi specjalizację. Pozdrawiam wszystkie Forumki bardzo serdecznie.
Anka
Jestem pacjentką Pana doktora od początku ciąży czyli prawie 36 tygodni.Po zajściu w ciążę chciałam znaleść kogoś kto będzie umiał bespiecznie przeprowadzić mnie przez ciążę i nie będzie się denerwował jak będę miała pytania które pewnie jemu wydają się głupie a ja mam ich zwykle setki a niestety z doświadczenia wiem że generalnie z odpowiedzią i cierpliwością u innych lekarzy bywa różnie no i najważniejsze będzie miał wystarczające doświadczenie w USG.Trafiłam do niego z polecenia koleżanki którą prowadził w zeszłym roku.Tak jak większość forumowieczek bez zbędnego podlizywania mogę go szczerze polecić bo na moje 3 wizyty zawsze było tak samo - fachowo i kulturalnie.No i rzeczywiście zawsze można do niego zadzwonić prawie o każdej porze.Dla niezdecydowanych polecam jego strone www.zabul.pl - szkoda że nie ma tam jego zdjecia:-)
Uwielbiam kiedy ktoś wypowiada się w sprawie która go osobiście nie dotyczy, skoro już komuś tak bardzo chcesz smarować w życiorysie to raczej powinnaś sama doświadczyć takiej sytuacji a niewypowiadać się za szwagierkie !
Drogie Panie, dr ZAbul jest faktycznie młodym i przystojnym lekarzem i chyba jasne jest że skoro młody to w parze z wiedzą książkową nie może iść wieloletnie doswiadczenie. Nie wymagajmy więc aby był niewiadomo jak dobrym specjalistą. Uważam że jeżeli ktoś miał problemy/powikłania w jednej ciąży to powinien ze względu na fakt, iż ryzyko jest większe udać się z kolejną ciążą do bardzo doświadczonego specjalisty (przykład właśnie "szwagierki").
Moją ciąże prowadzi dr Gluchowska i na kazde USG wysyła mnie TYLKO do dr Zabula, twierdząc że to świetny specjalista. Byłam już 3-krotnie na USG i nie mogę powiedzieć złego słowa odnośnie tych wizyt. Faktycznie dr odpowiada wyczerpująco na każde pytania, usg robi dokładnie nawet jeśli trwa to dłuzej niż powinno, ma poczucie humoru co bardzo spodobało się mojemu partnerowi i wizyty USG go już nie krępują.
Drogie Panie, dr ZAbul jest faktycznie młodym i przystojnym lekarzem i chyba jasne jest że skoro młody to w parze z wiedzą książkową nie może iść wieloletnie doswiadczenie. Nie wymagajmy więc aby był niewiadomo jak dobrym specjalistą. Uważam że jeżeli ktoś miał problemy/powikłania w jednej ciąży to powinien ze względu na fakt, iż ryzyko jest większe udać się z kolejną ciążą do bardzo doświadczonego specjalisty (przykład właśnie "szwagierki").
Moją ciąże prowadzi dr Gluchowska i na kazde USG wysyła mnie TYLKO do dr Zabula, twierdząc że to świetny specjalista. Byłam już 3-krotnie na USG i nie mogę powiedzieć złego słowa odnośnie tych wizyt. Faktycznie dr odpowiada wyczerpująco na każde pytania, usg robi dokładnie nawet jeśli trwa to dłuzej niż powinno, ma poczucie humoru co bardzo spodobało się mojemu partnerowi i wizyty USG go już nie krępują.
Nigdy nie miałam lepszego ginekologa. Wzbudzający zaufanie, bardzo delikatny. Sto procent fachowości i taktu. Co do wpisów porzedniczek o miłej aparycji pana doktora, wszystko się zgadza, bardzo przystojny, ale stwarza lekki dystans i nigdy nie czułam się skrępowana. Bardzo skrupulatny i dokładny, nie straszy nie wiadomo czym, a co jest dla mnie najważniejsze- słucha pacjentki i odpowiada na każde pytanie nawet z serii czy poród będzie bardzo bolał.
Tak czytając te wszystkie powyższe wypowiedzi zastanawiam się czy te pozytywne opinie nie są tylko i wyłącznie od dziewczyn,które chodzą do tego lekarza prywatnie. Ja niestety miałam okazję zaraz na początku ciąży zetknąć się z tym lekarzem. Była to też prywatna ale w Przychodni Świętokrzyska wizyta więc dla tego lekarza zapewne nie liczyła się jako prywatna. Trafiłam do niego z wynikiem z usg z potwierdzeniem, że jestem w ciąży. Miałam pełno obaw, normalne, tym bardziej że mam skończone 35 lat i wszyscy mnie straszyli Zespołem Downa. Właściwie musiałam go sama o wszystko wypytywać, ciągnąć wręcz za język jeśli chodzi o tak podstawowe sprawy jak np czy mam brać jakieś witaminy, kwas foliowy na co usłyszałam że moja matka nic nie brała a urodziła mnie zdrową więc ja też nie muszę. Co do mojego wieku to sam mnie zagadał, że najlepiej byłoby umówić się do niego prywatnie na usg i wtedy on mnie pokieruje na wszelkie badania, także prywatnie. Dobrze, że byłam zorientowana że badania prenatalne to mi się należały z racji wieku w ramach NFZ. Ja też zadałam pytanie czy z racji tego, że jestem w ciąży to jakieś badania mam robić, krwi, moczu? Jakiś kosmos. Czy każdy jak jest po raz pierwszy w ciąży to ma mówić lekarzowi na jakie badania ma mu dać skierowanie? Skierowanie w końcu dostałam ale z racji tego, że była to wizyta prywatna za wszystkie badania zapłaciłam około 300 zł. Dowiedziałam się, że najbliższy termin wizyty w ramach nfz byłby za miesiąc. Wizyta zakończyła się pytaniem lekarza czy ma mnie zbadać czym totalnie mnie rozwalił. To przecież on powinien wiedzieć czy jest to potrzebne. Wyszłam od niego i czułam się taka bezradna! NIE POLECAM!!!!
Ja też jestem pacjentką dr Zabula. Jestem w 21 tyg ciąży. Mam mieszane odczucia co do tego doktora. Jest miły, sympatyczny, ale o wszystko muszę pytać, i po każdej wizycie mam jakiś niedosyt... Mam wrażenie, że jestem traktowana przedmiotowo. To moja pierwsza ciąża, więc mam zawsze dużo pytań, obaw. Co prawda odpowiada spokojnie na wszystkie, ale tak od siebie to nic nie dodaje...To ja musiałam zapytać, czy po 13 tyg brać nadal kwas foliowy, czy już jednak witaminy...Nie chcę zmieniać lekarza, bo z doświadczenia wiem, że są ,,gorsi". Zobaczę, jak będzie na następnej wizycie.
Dziewczyny,
A którego lekarza teraz nie trzeba ciągnąć za język. Najważniejsze to, że na każde pytanie odowiada spokojnie i z uśmiechem na twarzy. Znam takich, którzy wogóle nic nie mówią, tylko wypisują receptę, skierowanie i do domu.
Powiem szczerze, że to jedyny lekarz, który przejmuje się pacjentką i zna się na swoim fachu.
A którego lekarza teraz nie trzeba ciągnąć za język. Najważniejsze to, że na każde pytanie odowiada spokojnie i z uśmiechem na twarzy. Znam takich, którzy wogóle nic nie mówią, tylko wypisują receptę, skierowanie i do domu.
Powiem szczerze, że to jedyny lekarz, który przejmuje się pacjentką i zna się na swoim fachu.
ja byłam raz jedyny u niego na świętokrzyskiej i nigdy przenigdy do niego nie pójdę! poszłam do niego na badanie ponieważ spóźniał mi się okres, kazał rozebrać się i położyć, zazwyczaj gdy lekarz tak mówi zaczyna badanie niemalże od razu,a on kręcił się coś przygotowywał itp, przy okazji zerkał co chwile i głupio się uśmiechał, gdy doszło już do badania wyskoczył z tekstem " wiem, że to nie jest to co tygryski lubią najbardziej" nie musze chyba pisać jak się poczułam...usłyszałam jeszcze czy jestem w ciąży bo jestem taka "wąska", gdy zeszłam z fotela chciałam tylko wyjść! po ubraniu się dał mi wykład o raku szyjki, że powinnam się zastanowić nad szczepieniem bo mam 25l i całe życie przed sobą, po czym dał mi ulotkę i napisał nr tel, na do widzenia powiedział "może pani zadzwonić kiedy chce to mój prywatny nr". Cała wizyta była żałosna! lekarz jest fatalny, odradzam, odradzam, odradzam!!!
to chyba nie u tego Zabula. Chodze do niego od 2lat, prowadzil moja ciaze i jakos to ,co piszesz nie brzmi jak on. uwazam, ze jest swietny, profesjonalny,kulturalny co wazne! i zawsze dostepny czy na tel. czy na email.
A swoja droga ma duze poczucie humoru i zawsze sobie zartujemy. Moj maz lubil ze mna chodzic do niego na usg, bo zawsze sie wszyscy usmialismy. az mnie panowie musieli uspokajac bo obraz byl niedobry jak trzasl mi sie brzuch;)
Co do wyciagania z niego informacji na temat witamin w ciazy itp, moze i racja, ale akurat to, ze nasze mamy rodzily bez zbednych szalenstw witaminowych to fakt. i jestesmy zdrowe:)
A swoja droga ma duze poczucie humoru i zawsze sobie zartujemy. Moj maz lubil ze mna chodzic do niego na usg, bo zawsze sie wszyscy usmialismy. az mnie panowie musieli uspokajac bo obraz byl niedobry jak trzasl mi sie brzuch;)
Co do wyciagania z niego informacji na temat witamin w ciazy itp, moze i racja, ale akurat to, ze nasze mamy rodzily bez zbednych szalenstw witaminowych to fakt. i jestesmy zdrowe:)
Zgadzam się z Tobą. W pierwszej ciąży chodziłam do dr Musiała, bardzo doświadczony i dobry lekarz, ale teraz świat jest tak skonstruowany, że trzeba o swoje walczyć i o wszystko pytać.
W rezultacie przed porodem byłam na paru wizytach u młodego Zabula i... dzięki niemu mamy córeczkę. Wykrył, że moje łożysko jest zwapniałe i nie ma co czekać na skórcze. Miałam poród wywołany oksytocyną, ale... przy pierwszym skórczu tętno maleńkiej zaczęło gwałtownie spadać i... urodziłam przez cc (od podjęcia decyzji przez dr Zabula wraz z podpisywaniem tych papierów, że wyrażam zgodę na cc i znieczulenie malutka była z nami w ciągu 7 minut). PS.Dobrze, że wiedział iż nie mogę czekać na skórcze w domu, gdyż mojej siostry koleżance nie poszczęściło się tak jak mi, pomimo niewydolnego łożyska czekała w domu i niestety gdy rozpoczęły się skórcze dziecko nie przeżyło i musiała rodzić siłami natury martwe. BARDZO, ALE TO BARDZO POLECAM tego lekarza, gdyż dużo mu zawdzięczam.
W rezultacie przed porodem byłam na paru wizytach u młodego Zabula i... dzięki niemu mamy córeczkę. Wykrył, że moje łożysko jest zwapniałe i nie ma co czekać na skórcze. Miałam poród wywołany oksytocyną, ale... przy pierwszym skórczu tętno maleńkiej zaczęło gwałtownie spadać i... urodziłam przez cc (od podjęcia decyzji przez dr Zabula wraz z podpisywaniem tych papierów, że wyrażam zgodę na cc i znieczulenie malutka była z nami w ciągu 7 minut). PS.Dobrze, że wiedział iż nie mogę czekać na skórcze w domu, gdyż mojej siostry koleżance nie poszczęściło się tak jak mi, pomimo niewydolnego łożyska czekała w domu i niestety gdy rozpoczęły się skórcze dziecko nie przeżyło i musiała rodzić siłami natury martwe. BARDZO, ALE TO BARDZO POLECAM tego lekarza, gdyż dużo mu zawdzięczam.
Do dr Zabula chodzę tylko na usg + robił mi badania prenatalne; Bardzo miły i sympatyczny oraz zaangazowany - niestety co do porady czy jest to dobry ginekolog ciężko mi coś napisać. Sama miałam kłopoty z zajściem w ciąże ale mi pomogła dr Głuchowska (evi-med Gdynia);
ja mam mieszane uczucia do tego lekarza. Byłam u niego raz na ratunkowym na Zaspie z powodu niepokojących bóli w 14 tc. Dwa tygodnie wcześniej miałam wykonywane USG przesiewowe gdzie wiek dziecka określono na 12 tyg 4 dni przy CRL=54,8 mm. Po tych dwóch tygodniach dr Zabul w trakcie badania stwierdził, że dziecko ma 12 tyg. 1 dzień przy CRL=53,6 mm. To znaczy, że przez dwa tygodnie moja ciąża się zmniejszyła? Chyba coś nie tak.
natknęłam się na niego jakiś miesiąc temu na izbie przyjęć na Zaspie, owszem sympatyczny i przystojny ale z jego wiedzą chyba nie najlepiej póki co.
mam bardzo popękaną szyjkę po pierwszym porodzie i dostałam skierowanie od lek.prowadzącego na założenie szwu. Pan doktor mnie obejżał i stwierdził, że nie ma takiej potrzeby, że nikt mi na taką szyjkę nie założy szwu, że do zadnego szpitala mnie z takim czymś nie przyjmą, dodatkowo po zrobieniu usg stwierdził, że mam za nisko łożysko i przepisał luteinę. poszłam po tygodniu jeszcze raz i był bardziej doświadczony lekarz, razem z ordynatorem stwierdzili że nie ma na co czekać, że szyjka zdecydowanie do naprawy itp. a łożysko jakimś dziwnym trafem było tam gdzie powinno i podobno nie ma takiej opcji aby przez tydzień przemieściło się.
tak więc jeszcze chyba trochę nauki a przede wszystkim praktyki przed Panem doktorem :-)
mam bardzo popękaną szyjkę po pierwszym porodzie i dostałam skierowanie od lek.prowadzącego na założenie szwu. Pan doktor mnie obejżał i stwierdził, że nie ma takiej potrzeby, że nikt mi na taką szyjkę nie założy szwu, że do zadnego szpitala mnie z takim czymś nie przyjmą, dodatkowo po zrobieniu usg stwierdził, że mam za nisko łożysko i przepisał luteinę. poszłam po tygodniu jeszcze raz i był bardziej doświadczony lekarz, razem z ordynatorem stwierdzili że nie ma na co czekać, że szyjka zdecydowanie do naprawy itp. a łożysko jakimś dziwnym trafem było tam gdzie powinno i podobno nie ma takiej opcji aby przez tydzień przemieściło się.
tak więc jeszcze chyba trochę nauki a przede wszystkim praktyki przed Panem doktorem :-)
Absolutnie nie zgadzam się ze stwierdzeniem "a którego lekarza nie trzeba ciągnąć za język". Znam kilku lekarzy, u których się leczę, którzy sami, z własnej, nieprzymuszonej woli mówią, tłumaczą, szeroko odpowiadają na pytania. Tylko, że to muszą być dobrzy i d o ś w i a d c z e n i lekarze, bo inaczej wolą mówić jak najmniej, by nie wyszła na jaw ich niewielka jeszcze wiedza.
http://zabul.pl/index.php?page=kontakt może zadzwoń i sprawdź?
http://www.evi-med.pl/www/Specjalizacje_i_godziny_przyjec/37/pages.html
gdynia evi med :)
tak, przystojny brunet to się zgadza :) bardzo sympatyczny,
moja gin choć już wiekowa kobieta kazała usg robić tylko u niego :)
gdynia evi med :)
tak, przystojny brunet to się zgadza :) bardzo sympatyczny,
moja gin choć już wiekowa kobieta kazała usg robić tylko u niego :)
dr Zabul przyjmował na zaspie w przychodni falck we wtorki, koszt wizyty 100 zł . a tu masz linka z nr tel. http://zabul.pl/
zadzwoń zapytaj, a lekarz pełen profesjonalizm, tylko dzięki niemu udało mi się urodzić zdrową córkę. (3 innych lekarzy skierowało mnie z krwawieniem w 16tc do domu)
zadzwoń zapytaj, a lekarz pełen profesjonalizm, tylko dzięki niemu udało mi się urodzić zdrową córkę. (3 innych lekarzy skierowało mnie z krwawieniem w 16tc do domu)
Byłam u niego dwa razy i jestem mega zadowolona:)
Miły,na wszystkie pytania odpowiada, ma czas, pyta czy zrozumiałaś, wszystko dokładnie sam tłumaczy, zaangażowany w swoja pracę, dokładny , zadbał o moja córkę i męża- co chwila pytał czy aby wygodnie i czy wszystko widzą na monitorze. Zagadywał...uśmiechał się z poczuciem humoru. Dzięki niemu przestałam się obawiać i wierzyć każdemu lekarzowi. Składnie, prosto wszystko wykłada. Mimo młodego wieku facet ma wiedzę.
Miły,na wszystkie pytania odpowiada, ma czas, pyta czy zrozumiałaś, wszystko dokładnie sam tłumaczy, zaangażowany w swoja pracę, dokładny , zadbał o moja córkę i męża- co chwila pytał czy aby wygodnie i czy wszystko widzą na monitorze. Zagadywał...uśmiechał się z poczuciem humoru. Dzięki niemu przestałam się obawiać i wierzyć każdemu lekarzowi. Składnie, prosto wszystko wykłada. Mimo młodego wieku facet ma wiedzę.
Lekarz TRAGEDIA!!!!! nie doswiadczony. Leżałam w szpitalu trzy tygodnie , prowadził moją karte. Bardzo czesto zdażały sie Panu Pitrowi powazne pomyłki np co do wyników , ordynarny , arogancki a do tego pewny siebie bo za plecami ma swojego tatusia Dr Zabula. Czesto zdazały sie jemu pomyłki co cotwierdzało grono pacjentek na Zaspie. Zdecydowanie ODRADZAM!!!!!
Dziewczyny, ja u niego prowadzę 3 ciążę. Moje poprzednie dzieciaczki przyjął na świat i jemu zawdzięczam życie mojej pierworodnej. Gdyby nie on musiałabym rodzić martwe... miał przeczucie, że tak się to mogło skończyć, a inny lekarz zupełnie nie zauważył zwapniałego łożyska na USG. Trzeba czasami wybaczyć jakieś roztargnienie, tym bardziej iż wiem, że lekarz ten przygotowuje się obecnie do egzaminu specjalizacyjnego. Więc... jak nie siedzi w pracy, to się uczy w domu.
którą nie dawno zdał ... :))) bardzo dobry lekarz a jego tata meeega wspaniały ginekolog chodź wcale nie ma takiego poczuciem humoru jak jego syn jest bardzo wykwalifikowanym ginekologiem... świetnie zna się na diagnostyce cytologi ,zapaleniu pochwy wszystkim na czym powinien znać się dobry specjalista... jego diagnozy są zawsze skuteczne nie na darmo został ordynatorem w szpitalu na Zaspie.