REFERENDUM - NOWE INWESTYCJE NA ZASPIE !!!

Ja uważam ,że stracą. Sama nie kupiłabym tu mieszkanaia kilka lat temu gdybym wiedziała, że ma obok stanąc wiezowiec i zabiora mi z pod okna praking. Nie chciałabym też mieszkać koło wiecznej budowy.
Nie kupiałabym tez mieszkania bez widoku na morze z brakiem słońca.
Nie interesuja mnie widoki okno w okno z sąsiadami, nie chcę tym bardziej wiedziec co na obiad.
Jeśli nie chcesz płacic za puste trawniki to sie przeprowadź , proponuję falowiec, mało terenów zielonych, betonowa zabudowa, brak albo zniszczone place zabaw, wąskie prawie nie przejezdne ulice, sąsiad na wyciagnięcie ręki, brudne nie posprzatane ulice. Tak cząsto wygladają źle zarządzane SM w których nikt nie słuch głosów mieszkańców i patrzy tak jak Ty tylko na czubek własnego nosa.
Nie wiesz że nie ma nic za darmo. Ja wole zapłacić za te jak to nazwałeś nieuzytki ale mieć ciszę spokój, trochę zieleni, której w Gdańsku coraz mniej i ładny widok z okna.

A zobaczyłes o ile zminiejsza się Tobie opłaty na tej karcie do referendum, nie kwote ogólna a te na mieszkańca, toć to jakaś kpina.
Co dobrego będzie, utrudniony wyjazd, ciagłe korki i brak miejsc parkingowych, już teraz znalezienie miejsca dla samochodu w godzinach wieczornych graniczy z cudem.
Widok z okna będzie do sąsiada w 16 pietrowym wieżowcu zamiast na morze, słońce zasłoniete, w mieszkaniu będzie ciemno no i oczywiście zimniej, a ja nie chcę płacić więcej za ogrzewanie.
Co więcej sklepów na Zaspie jest wystarczająco, podobnie jak placy zabaw.
Poza tym kto kupi te mieszkania? Deweloper Startowej 19 do tej pory nie poradził sobie ze sprzedarzą mieszkań, bardzo duzo stoi pustych. Kto będzie płacil za mieszkania nie sprzedane w tym 16 pietrowym budynku? Jeszcze tak blisko głównej drogi i tramwajów. Ulicy nie bedzie słychać?
Co za głupota. Przez najbliższe kilka lat będzie słychac odgłosy budowy, betoniarek, młotów pneumatycznych, a potem wiertarek itp. Budowy z reguły nie należą do cichych! Jaka oslona od wiatru, będzie więcej korytarzy powietrznych. A city prak sprzedał się juz dawno temu z uwagi na ceny, ale wtedy był łatwiejszy dostęp do kredytów, teraz bym na to nie liczyła.

Które sądzą że ich apartamenty w wielkiej płycie stracą na wartości po wybudowaniu tego budynku.
Nie mam zamiaru płacić za puste trawniki przed twoją "rezydencją".Kupcie sobie tą działkę i zróbcie z nią co chcecie.

Raczej nie wyobrażam sobie aby dorosła, trzeźwo myśląca, zdrowa na umyśle osoba, nie będąca pracownikiem spółdzielni popierała ten niedorzeczny pomysł. A do której grupy się zaliczasz dexterze ? Jak na razie to własnie ty patrzysz na czubek własnego nosa. Gdybyś nie zauważył, to większość osób uczestniczących w dyskusji nie popiera tej inwestycji.

Z tym widokiem obiadu sąsiada to nie przesadzaj.Chyba że siedzisz z lunetą w oknie i wszystko obserwujesz.
Ten nowy budynek będzie w bardzo bezpiecznej odległości od budynków na Startowej.Na nowych osiedlach budują okno w okno to fakt.
Nie można tylko patrzeć na czubek swojego nosa.Mieszka się w mieście i potrzeba pewnych kompromisów.
Co mają powiedzieć ludzie mieszkający przy głównych ulicach.Wielu z tych ulic jeszcze kilka lat temu też nie było.
A tak na marginesie nie ośmieszaj się że w tej okolicy brak terenów zielonych.Za ulicą masz park.Następny koło morza park Regana.
Jak chcesz mieszkać w parku to przeprowadź się do pałacu w Wilanowie:)

Z mojego okna widać morze, PGE Arene, wieże Starego Miasta i wiele innych ciekawych rzeczy.

Za widok obiadu sąsiada dziękuję!

Idąc twoim tropem mieszkańcu powinniśmy zalać wszystkie teren zielone betonem i powciskać na nie jak najwięcej 15 piętrowych wieżowców, bo każdy wie, że tu na Zaspie betonu jest znacznie za mało.

Zgadzam się w 100%
Tylko bierzcie na swoje utrzymanie te tereny.Chcecie parkingów i psiego pola to niech będą wasze i na waszym utrzymaniu.
A co do spadku ceny nieruchomości to nie przesadzaj że jego cena spadnie bo z twojego okna nie będzie widać ulicy i wiaduktu.Rzeczywiście atrakcyjne widoki.

Nie wierzę, żeby jakikolwiek człowiek, który mieszka w blokach 5 lub 11 chciałby, żeby tuż za jego oknem wyrósł 15 piętrowy wieżowiec.

Ten projekt i referendum to kpina z mieszkańców. Minęło 7 lat od poprzedniego "referendum" w którym wyraźnie powiedzieliśmy, że nie chcemy, nie zgadzamy i nie życzymy sobie żadnych bloków na tym małym kawałku zieleni, który oddziela nas od betonowego wiaduktu.

Ciekawe, kto wpadł na genialny (we własnym mniemaniu) pomysł tego "referendum" - mimo solennych zapewnień Pana Prezesa na spotkaniu z mieszkańcami w maju 2007 (dotyczącego poprzedniego projektu zabudowy tego terenu) i kto zapłacił za te piękne obrazki, które dostali, z resztą jak się okazuje, tylko nieliczni.

Wracając do samego referendum to ktoś słabo się postarał. Bo niby w jaki sposób ktoś udowodni, że wszyscy zainteresowani dostali owe pismo ? A już widać, że większość mieszkańców tego pisma nie dostała. Każdy sąd podważy wiarygodność takiego referendum na pierwszej rozprawie. Nie mówiąc o tym, że samo stwierdzenie o głosie na "tak" w przypadku niedostarczenia jest nie zgodne z prawem. Ktoś z premedytacją próbuje zrobić z nas kompletnych idiotów.

Drugą sprawą jest próba wciśnięcia dwóch inwestycji do jednego referendum co jest znowu jest nie zgodne z uchwałą uchwaloną na ZPC, że O terenach przyległych do bloków mają prawo decydować TYLKO mieszkańcy tychże bloków. Nie nam więc decydować o terenach na Dywizjonu i nie im decydować o tym co będzie u nas.

A odpowiadając tym, którzy podają się za mieszkańców ww. bloków i twierdzą, że wolą bloki zamiast psich kup. Radzę przygotować duży zapas gotówki na piękne miejsce postojowe za jedyne 20-50 tysięcy zamiast darmowego pod blokiem, bo tych na pewno nie starczy dla nas i dla mieszkańców 15 piętrowego molocha z przyległościami. A problemy z wyjazdem na Aleję Jana Pawła? - juz teraz, po wybudowaniu Nowej Słowackiego, są z tym trudności.
Na koniec - odejmijcie też od dzisiejszej wartości waszego mieszkania jakieś 2-5%, bo nikt nie kupi mieszkanie z widokiem na beton i brakiem miejsca do zaparkowania.

Podsumowując: NIE CHCIELIŚMY, NIE CHCEMY i NIE BĘDZIEMY CHCIELI bloków między Startową 5, 11 a wiaduktem.

Budować i tyle.Dzielnica się starzeje,potrzeba młodych ludzi.
Na co komu potrzebne puste tereny za które płacą wszyscy spółdzielcy ?

Nie tobie decydować o tym kto ma znikać.
Sam siejesz zamęt i tyle.

A czy ktoś wie, kto to ewentualnie będzie budował? Jakiś deweloper tutejszy? W środku osiedla stoi nowy blok od Górskiego i jest prawie pusty.

Weź już chłopie zniknij stąd i nie siej zamętu ...

Dlaczego wszyscy spółdzielcy mają się składać na łąkę i s****nik dla psów pod twoim oknem?

A nikt niczego ci nie zbuduje niezgodnie z obowiązującymi przepisami a w tym przypadku wyraźnie widać że nowe budynki będą w znacznym oddaleniu od istniejących.

i będę mieć możliwość poczuć zapachy z kuchni sąsiada z sąsiedniego bloku, popatrzeć jak ma urządzone mieszkanie i przez cały dzień zaćmienie słońca spowodowane koniecznością zamontowania rolet

"Jeśli pozwolimy sobie na coś takiego to będzie "blok w blok" jak na Dywizjonu" Bardzo ciekawe gdzie na Dywizjonu 303 jest blok w blok.
Bo chyba nie masz na myśli tych budynków na Jana Pawła II.
Opłaty za tereny w mieście rosną z roku na rok i jeśli chcemy mieć tyle wolnych terenów to niestety trzeba za nie płacić.
Ja osobiście nie widzę potrzeby płacenia za takie duże trawniki i parkingi.Mieszkamy w mieście a nie na odludziu i normalne jest to że zabudowa będzie się zagęszczać.Proszę popatrzeć na osiedle "city park" przy wiadukcie.Inwestycja sprzedana w 90% i jakoś nikt nie marudzi że stoją blisko obok siebie.
Taki budynek w tym miejscu przyniesie więcej dobrego niż złego.Nię będzie słychać tak ulicy oraz osłoni przed wiatrami od morza.

Ale to bardzo proste dlaczego tak jest.Każdy członek spółdzielni ma prawo do jednego głosu i w celu wyeliminowania nieprawidłowości należy swój głos podpisać.

Jeśli nie widzisz związku to przejdź się i zobacz co się dzieje na miejscu parkingu, gdzie ma stanąć nowy ten mniejszy blok. Zrobiło się tam miejsce wyprowadzania psów. Co rano jest tam pełno ludzików z pupilami.
Porzucając temat kupy. Ten mniejszy blok na terenie tego parkingu mi się podoba.

JEŚLI CHODZI O PSIE KUPY.

Liczba psów się nie zmieni a liczba terenów zielonych tak.
W z związku z tym zagęszczenie kup na terenach które pozostaną wzrośnie i to bardzo.

Przez to że tych kup jest tam tak dużo to dlatego od strony balkonów jest mniej.
Też jestem przeciwny posiadaniu psa w bloku ale takie są fakty.
Kto miał zawsze w rodzinie psa, nadal go ma i będzie miał.

JEŚLI CHODZI O INWESTYCJĘ
Ja byłbym w stanie zaakceptować jakąś małą inwestycję na Startowej z wjazdem od Rzeczypospolitej ale NIE WIEŻOWIEC z KOMPLEKSEM USŁUGOWO-HANDLOWYM.

Niech wyburzą te pawilony w których mieści się spółdzielnia itp i na tym miejscu wybudują coś bardziej czystego i funkcjonalnego

Opinię należy złożyć w sekretariacie spółdzielni do 15.11.2013. Brak odp. będzie uznawany jako głos za AKCEPTACJĄ inwestycji. I oczywiście trzeba sie podpisac i podac swój adres zamieszkania.
To są jaja jakieś!

A co mają nowe inwestycje do psich kup ? To że psy s****ą to powód żeby w takim miejscu powstały bloki czy też inne inwestycje? Może jeszcze zasypmy piaskownice ? Chyba cos sie tobie pomyliło, wątek dotyczy innego problemu.