Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)
Witam,
Przede wszystkim wielkie gratulację dla Stokrotki :)
Już jakiś czas Was podczytuję, bo od 3 miesięcy staramy się z Mężem o dziecko, ale obawiam się, że przed Nami...
rozwiń
Witam,
Przede wszystkim wielkie gratulację dla Stokrotki :)
Już jakiś czas Was podczytuję, bo od 3 miesięcy staramy się z Mężem o dziecko, ale obawiam się, że przed Nami długa i ciężka droga... :( już dawno usłyszałam, że mogę nigdy nie zajść w ciąże :/
Dlatego z chęcią (jeśli mnie przygarniecie ;)) dołączę do Waszego grona i z ogromną radością też przejmę pozytywne fluidy ;)
PS. Olimpia, Ty też już zaczęłaś starania? :)
zobacz wątek