Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)
lena, tak o tobie myślałam:) Moja koleżanka teraz jest w Oslo i jej jakoś się udało wynająć pokój i tak sobie pomyślałam, że jakbyście nie mieli, a ona wynajmuje i ma dobrą opinię to może ona...
rozwiń
lena, tak o tobie myślałam:) Moja koleżanka teraz jest w Oslo i jej jakoś się udało wynająć pokój i tak sobie pomyślałam, że jakbyście nie mieli, a ona wynajmuje i ma dobrą opinię to może ona podpyta właścicieli czy o czymś nie wiedzą do wynajęcia. No, ale super, że macie :)
Ania, co do biadolenia to ci się nie dziwię, bo na tym etapie ciąży też wolałabym mieć poukładane, a nie zastanawiać się czy zdążę się umówić na cesarkę. Pomyśl, że najdalej za miesiąc szkrabek będzie z wami i niech tam myśl wynagrodzi ci wszystko. Co do lekarza to jak on weźmie za to 150 zł to niestety moim zdaniem nie zrobi fajnie ( mówiąc delikatnie).
zobacz wątek