Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)
Dam znać jak mi poszło w sobotę..
Jutro jadę do siostry i maluszka, bo szwagra nie będzie cały dzień i prosił, żebym przyjechała oby siostra nie była sama.. mam nadzieję, że będę w stanie jej...
rozwiń
Dam znać jak mi poszło w sobotę..
Jutro jadę do siostry i maluszka, bo szwagra nie będzie cały dzień i prosił, żebym przyjechała oby siostra nie była sama.. mam nadzieję, że będę w stanie jej jeszcze coś pomóc..
Stokrotko będzie dobrze, zobaczysz, beta ładnie rośnie więc ciąża musi się dobrze rozwijać.. pamiętam jak ja zaszłam w tą ciążę też się martwiłam i latałam do lekarza co tydzień sprawdzać czy jest pęcherzyk, czy zarodek i serduszko.. i czas leciał tak wolno..a teraz to nie wiem kiedy to minęło... teraz już będziesz się martwić całe życie o maleństwo:)
też liczę w wątku na bliźnięta, ale mam przeczucie, że u Ciebie jest jedno piękne zdrowe serduszko..ale będę bardzo zadowolona jeśli się pomylę i będą 2:)
zobacz wątek