Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)
Kasia badali go poprzez badanie z krwi. Pobierali mu krew z piety na pipete. Bardzo bolesne to było dla niego, bo słabo krew leciała z nóżki:(
Na szczęście młody nie miał problemów z...
rozwiń
Kasia badali go poprzez badanie z krwi. Pobierali mu krew z piety na pipete. Bardzo bolesne to było dla niego, bo słabo krew leciała z nóżki:(
Na szczęście młody nie miał problemów z tarczycą.
Stokrotka spokojnie, nie panikuj. Moje wyniki były podobne jeśli chodzi o TSH. Ja miałam ponad 5. I dowiedziałam się dość późno o tym. Także nie stresuj się, bo to bardziej szkodzi dzidziusiowi niż to TSH. Będzie dobrze:)
zobacz wątek