Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Ja po lekarzu-dobra wiadomość jest taka że nie mam zapalenia przydatków czy czegoś tam innego. Zła jest taka że ciąży też nie ma:(

Wszystko jest oki wg lekarza,czas starania też krótki... rozwiń

Ja po lekarzu-dobra wiadomość jest taka że nie mam zapalenia przydatków czy czegoś tam innego. Zła jest taka że ciąży też nie ma:(

Wszystko jest oki wg lekarza,czas starania też krótki (wg gin - mi się wydaje już baardzo długi) więc póki co zaleca po prostu starania:)

Cierpliwość to naprawdę cnota..miłego wieczorka;)

zobacz wątek
13 lat temu
iwonus.p

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry