Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Hej Ana :)
Mój Tymek tez juz do dychy dobija - klocek jeden, przez co matce ręce wysiadają:( wczoraj miałam problem z nadgarstkiem prawej ręki:/
Ale na zabki wciąz czekamy i chyba to... rozwiń

Hej Ana :)
Mój Tymek tez juz do dychy dobija - klocek jeden, przez co matce ręce wysiadają:( wczoraj miałam problem z nadgarstkiem prawej ręki:/
Ale na zabki wciąz czekamy i chyba to juz niedługo, bo ostatnio wiecej gryzie i marudzi.
Raczkowac mały tez nie raczkuje, bo.... mam wrazenie, że mu sie nie chce i woli sie czołgac! ;) czasami zrobi pare "kroków" i kładzie sie na brzuch. Ale i tak wszedzie go pełno, teraz to jest bieganie za maluchem! :) A speeda ma, bo jak patrze na dzieci znajomych to moga siedziec w miejscu jakis czas i sie bawic, u niego to nierealne.
No i wstawanie synus tez opanował zaraz po siadaniu, wspina sie gdzie sie da:)
Niestety wciaz nie spi w swoim łózeczku, ze snem wciaz sa te same problemy brzuszkowe + teraz problemy z zasypianiem. Odbywa sie to zazwyczaj ... na rękach! Domyslacie sie wiec jaka jestem zmęczona i niewyspana :/ Nierzadko walczymi z jakąs histerią... kilka razy usypiamy sie w nocy... Poza tym dziecię pózno chodzi spac. ehhh duzo by tego wymieniac...
Na dodatek od wczoraj mały zaczął kaszlec :((( nie wiem co robic, nie mam zadnego syropu w domu, a tu ewentualnie po 3 dniach moze jakis lekarz chciałby go zobaczyc... Beznadziejny kraj :((

Aszi, ja Tymka zaczełam dokarmiac jakos w 2-3 tyg zycia :/ Ale potem przez jakis czas tego nie robiłam, bo lekarz (w Polsce) stwierdził, ze nie musze, bo wazy az za dobrze ;) Teraz znów wiecej butli niz cyca, bo tam juz prawie pustynia( i tak miałam juz zamiar go odstawic od piersi, ale jakos do konca mi nie wychodzi).
pozdrawiam wszystkie mamyi dzieciątka, cięzarówki i oczywiscie staraczki! :D

zobacz wątek
13 lat temu
Lena85

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry