Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)
Lena strasznie Ci współczuje.
My znaleźliśmy sposób na uspianie małego w łóżeczku. Kupiliśmy płozy, dzięki czemu z łóżeczka zrobiła się kołyska. Wózek wstawiliśmy do piwnicy. Od ponad...
rozwiń
Lena strasznie Ci współczuje.
My znaleźliśmy sposób na uspianie małego w łóżeczku. Kupiliśmy płozy, dzięki czemu z łóżeczka zrobiła się kołyska. Wózek wstawiliśmy do piwnicy. Od ponad tygodnia to się sprawdza- ręce nam odpoczywają.
zobacz wątek