Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)
lenka nie doczytalam Twojego wpisu..przykro mi Kochana:* :( mysle,ze moje slowa tu nie pomoga..ale mi bylo latwiej kiedy mowilam sobie,ze widocznie tak mialo byc..i to jeszcze nie nasz czas..ze...
rozwiń
lenka nie doczytalam Twojego wpisu..przykro mi Kochana:* :( mysle,ze moje slowa tu nie pomoga..ale mi bylo latwiej kiedy mowilam sobie,ze widocznie tak mialo byc..i to jeszcze nie nasz czas..ze dzieciatko czeka na nas i to ono wybierze odpowiedni moment..jeszcze bedziesz w ciazy..zobaczysz..tylko moze to faktycznie nie ten czas?ehh..smutno mi..
zobacz wątek