Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)
Kkasia kochana aż mi ciarki przeszły...Lidka miała wcześniej jakieś objawy czy ten jeden incydent??
Bądź dobrej myśli-najważniejsze, że jest pod opieką lekarzy...badania już robią-teraz kolej...
rozwiń
Kkasia kochana aż mi ciarki przeszły...Lidka miała wcześniej jakieś objawy czy ten jeden incydent??
Bądź dobrej myśli-najważniejsze, że jest pod opieką lekarzy...badania już robią-teraz kolej na leczenie.Co się dzieje z tymi naszymi dzieciaczkami. Doskonale rozumiem co czujesz, ale musisz być silna-będzie dobrze!!! Wierzę w to i jestem z Tobą!!!
zobacz wątek