Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)
Dziewczyny dzięki wieke za odzew :)
wczoraj z Mamą byłyśmy w jednym tzw. pogotowiu opieki nad starszymi osobami - chciałyśmy obejrzeć warunki itp. Jezu jak się tam wchodziło aż...
rozwiń
Dziewczyny dzięki wieke za odzew :)
wczoraj z Mamą byłyśmy w jednym tzw. pogotowiu opieki nad starszymi osobami - chciałyśmy obejrzeć warunki itp. Jezu jak się tam wchodziło aż szczypał w oczy - potzrebamy fizjologicznymi tychżee ludzi... Ale co zrobić? taka jest starość:(
Niestety Ciocia już tak nie kontaktuje, nawet zwykłe karty do gry myli z biblią, albo wczoraj pytaliśmy gdzie ma pieluchomajtki (niestety to już ten etap), a Ona je szuka w portfelu... A najgorsze jest w tym, że Ona ma Brata - jest Nim ojciec mojej Mamy Męża, ale powiedział, że nie wieźmie Jej (chociaż na 2 tyg, by moja Mama odpoczęła), bo będzie Mu w domu śmierdzieć moczem!! :///// Wrrr.....
To się wyżaliłam :( dziki takim akcjom nie myślę o sobie, ale to i w sumie dobrze chyba :)
dzisiaj do mnie dotarło, że to już 26 dc przypomniał mi o tym pobolewający brzuch jak na okres, bolące piersi tak, że dotknąć się nie da, ale się nie łudzę, bo i po co?! :)
W sumie to doczekać się wręcz nie mogę wizyty u lekarza, na pewno coś mądrego poradzi...;) ale boję się co powie na wyniki mojego B :( ta ruchliwość mnie martwi, trochę się naczytałam w neie o tym :/
a jak tam u Was Dziewczyny? Wasze samopoczucia itp? :)
zobacz wątek