Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)
Tak Was podczytuję bo sama się staram o dziecię,powiedzcie czy staracie się o pierwsze dziecko?Ja też się zastanawiam żeby wysłać męża do lekarza,choć nie mieszkam w Polsce i to może nie być...
rozwiń
Tak Was podczytuję bo sama się staram o dziecię,powiedzcie czy staracie się o pierwsze dziecko?Ja też się zastanawiam żeby wysłać męża do lekarza,choć nie mieszkam w Polsce i to może nie być łatwe.
Wszystkim Wam życzę upragnionych prezencików czy to na święta czy w nowym roku ale żeby wkońcu się udało,a jak to pierwsze dziecko to tym bardziej,bo teraz wiem co to znaczy sie starać i co się czuje i przezywa.
Ja cieszę się że mam synka i choć ostro mi daje w kość to bardzo doceniam że go mam i kocham nad życie,bez niego życie nie miałoby dla mnie takiego sensu,choć nie poukładało sie zawodowo to dla rodziny jest sens w życiu.
zobacz wątek