Re: Rehabilitacja w szpitalu w Dzierżążnie
chciałam napisać, że może innym razem się spotkamy, ale chyba wolałabym już więcej tam nie jeździć... zastanawiam się jeszcze nad tą wanienką - bo jak wezmę swoją to wiem że czysta itd. no i nie...
rozwiń
chciałam napisać, że może innym razem się spotkamy, ale chyba wolałabym już więcej tam nie jeździć... zastanawiam się jeszcze nad tą wanienką - bo jak wezmę swoją to wiem że czysta itd. no i nie wiem jak mój synek da radę bez czołgania się podłodze przez 3 tygodnie.
zobacz wątek