Ja zadzwoniłam do placówki i już wiem, że dziecko przyjęto ze zerówki pierwszego wyboru. Ufff... Koniec.
Innym życzę powodzenia.
Ja zadzwoniłam do placówki i już wiem, że dziecko przyjęto ze zerówki pierwszego wyboru. Ufff... Koniec.
Innym życzę powodzenia.
zobacz wątek