ale mnie pocieszyłyście :)) Czyli po prostu z czasem każdy związek jest już mało ekscytujący i trwa często z przyzwyczajenia. U nas różnicą jest to, że dzieci nas dzielą a Was łączą, a to dodatkowa...
rozwiń
ale mnie pocieszyłyście :)) Czyli po prostu z czasem każdy związek jest już mało ekscytujący i trwa często z przyzwyczajenia. U nas różnicą jest to, że dzieci nas dzielą a Was łączą, a to dodatkowa przeszkoda, więc tym bardziej muszę nastawić się, że różowych okularów już nie będzie. Moim problemem jest też to, że przeprowadziłam się do partnera i nie mam tu znajomych i skupiam się za bardzo na naszych problemach i ich rozwiązaniu, zamiast po prostu umówić się z koleżanką i odreagować ;)
zobacz wątek