Widok

Rower do/z pracy - podjazd pod Jaskówke

Rowery Wrzeszcz Górny Temat dostępny też na forum:
Hej, mieszkam na Morenie i chciałbym zjezdzac rowerem do SKM wrzeszcz w drodze do pracy. Po robocie wjezdzalbym nim na gore. Rower sluzylby praktycznie tylko do tego - zero jazdy po lesie i szutrach. Dodam ze rowrzystą jestem żadnym wiec zalezy mi na tym zeby w ogole podjechac i jak sie da to wybrac takiego rodzaju rower jakim da sie to zrobic najlatwiej. Chcialbym tak podrozowac caly rok o ile sie da.

Troche czytalem o tym i caly czas zastanawiam sie co kupic - z jednej strony trekingi i gorale maja wiecej przelozen a z drugiej na miejskich rowerach jezdzi sie wygodniej - tylko pytanie czy to sie sprawdzi na jaskowej gdzie w miejskim bede mial 3 lub 5 przelozej max.

Uprzejma prośba o poradę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chyba taki rower się nada https://sklep-naszosie.pl/kategoria-produktu/rowery/rowery-szosowe/ Bardzo prosty rower szosowy, idealny na dojazdy do pracy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Może coś od NS Bikes? Polska marka, która zyskuje na popularności. Mają fajne modele, funkcjonalne. A do tego w dobrych cenach. Tutaj https://www.greenbike.pl/ns-bikes-m-41.html są dostępne. Ich dużym plusem jest to, że są mega uniwersalne i sprawdzają się w każdych warunkach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

SG zacznijmy od tego, że przy takim typie jazdy nie ma kompletnie znaczenia rozmiar koła (w granicach rozsądku).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Góral nie jest na górki, ale na bezdroża, górzyste i skaliste. Do podjazdów jest szosówka wspinaczkowa :)
Co Ty tak ciągle o tej zwrotności, jakbyś chciał slalomy kręcić, albo miał gruz na Jaśkówce. Zwrotność stoi w opozycji do stabilności i wiele osób sobie stabilność chwali. Ekstrema takie jak rower cyrkowy z maksymalną zwrotnością bez stabilności, albo rowek, który sam jedzie, ale skręcić się nie daje nie są pożądane. Realizuje się rąbjednak widelcem, a wielkość koła po prostu utrudnia lub ułatwia wykonanie niektórych konfiguracji. Ja wiem, że są zapiekli zwolennicy górali, nawet do wyścigów szosowych, wypraw na Ksmczatkę, czy dojazdów do szkoły, ale popularność tego fość specjalistycznrgo sprzętu wynikało z mody, a potem z tego, że całe pokolenie małych Polaków wychowało się na góralach i nie wyobraža sobie, że coś może być lepsze. Jeśli komuś góral i koła 26 są obiektywnie i absolutnie optymalnym rozwiązaniem, niechaj pomyka na góralu. Z tym, że koniec historii, jak się okazało, nie nastąpił. Ciekawe na czym jeździł Fukuyama :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie było mowy o kopycie. Jak nie ma kopyta (ja nie mam), to musi mieć duży zakres przełożeń. Ja mam 800%.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jak ktoś chce koła 28 to proszę bardzo tylko po co ? Bo szybciej będzie jechał. Na trasie Morena Wrzeszcz nie ma to sensu. Koła 28 szybkość, koła 26 zwrotność i dożo większy wybór opon na różne warunki. Zdaje się też że góral jest dedykowany na górki a tu akurat jest taki wariant trasy.

Najbardziej popularne są ciągle przerzutki zewnętrzne, o czymś to świadczy. Gdy się zepsuje idę do pierwszego sklepu kupuje drugą i w pół godziny mam wymienioną. Ile czasu będziesz naprawiał przerzutkę w piaście ? Jaka jest dostępność części ? Nie wymieniałem jeszcze przerzutki w rowerze a jeżdżę nim 15 lat. Jak już pisałem rzadki zmieniam biegi.

Tak naprawdę najlepszy jest rower bez przerzutek z dobrze dobranym przełożeniem.

Trasa Morena wrzeszcz to jakieś 4 km. Na takim dystansie tak naprawdę nie ma też znaczenia czy rama będzie ze stali czy z aluminium.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To może hulajnoga.
Czyli jak zwykle w podobnych tematach na tym forum.
Najlepiej 29 cali i nówka na aluminiowej ramie nie za 1000 zł tylko co najmniej 2000.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Woźę składaki w bagażu samolotami, IATAowskmi i Ryanairem, pociągami, w tym Regio z kilkoma przesiadkami, autobusem rejsowym Polskiegobusa, jachtem, nawet raz bralem go w plecaku w góry. Owszem, niewiele nieskładanych rowerów dorówna zwrotnością składakom. Ale mają poważną wadę : żle się przechowują na parkingach (a to był plan wątkozakładacza) . Za łatwo się rozkladają na części.

tX
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dla Wasyla istotne jest, aby kupić 3 rodzaje opon na zimę: do ddr odśnieżonych, nieodśnieżonych ze śnirgiem i posolonych z błotem pośnirgowym. Rano wyjrzy przez okno i założy odpowiednie opony do roweru za 500 zł.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Efekt żyroskopowy ma pomijalne znaczenie w jeździe na rowerze, nie on też powoduje, że rower jedzie stabilnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Potwierdzam: jesienne, deszczowe, błotne, przedzimowe, zimowe, śnieżne, lodowe, roztopowe, przedwiosenne, wiosenne, piachowe, asfaltowe..........................
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Efekt żyroskopowy na rowerze czuć dopiero przy jakichś 40km/h. Dużo bardziej liczy się geometria roweru niż rozmiar koła.

Jeżdżę SKM, PKM, IC z 29er-em (rama 21") i nie mam problemu ze zmieszczeniem się. Jest dłuższy od mojego crossa (22") na miasto.
Jak popatrzysz na rozmiarówkę ram, to rozstaw osi między typowym XC a crossami to pojedyncze centymetry. Różnica na obręczach to jakieś 6cm (dla całego roweru), jeżeli uwzględnisz szerokość opony, to będzie mniej.

Dla mnie główne różnice są w oponach. 28" dalej większy wybór szosowych, turystycznych, miejskich, 26" daje większy balon i lepszy wybór zimowych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Do samolotu też lepsze 26 :))))))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

No to może mega zwrotność na składaku? I do pociągu wchodzi ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Gripy twarda guma, żadnej porowatości, jakoś nie mogę się zebrać do wymiany, ale wiek im nie straszny. Błotniki klasyczne, pełne, oryginalnie blaszane, tylny z tendencją do pękania. Można za 30-50 sł wyhaczyć komplet polietylenowych, tylko trzeba brać wąskie, bo przedni widelec wąski, albo zwężać nad parą. Klasyczne błotniki to podstawa, gdy nie jesteśmy maniakami ubłoconej odzieży.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Koła 28" to nie tylko problem ze zwrotnością, gł. przez silniejszy żyroskop. Jest problem z transportem publicznym.

28" nie pasi w SKM i PKM.

Ok, ja i tak nie dam żadnego mojego roweru na wieszak w wagonie, więc nie pasowanie do wieszaka by mnie ograniczało, ale np. 26 mieści się w korytarzyku EN57 (gdy w wózkarni gnieżdżą się menele) Duże koła dają przewagę w sporcie, ale nie w życiu. Oczywiści zakładacz chce rower parkować, ale zdziwi się, jak często jest pokusa wozić go.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Równie dobrze mogło być szkło. Bywa, że się wbije i praktycznie nie widać, czasem tak wrednie, że nawet palcem nie idzie wyczuć, a mimo to dętkę drapie i przebija. Nieraz trzeba chwilę spędzić, żeby wymacać co przebiło dętkę, przy tym mocno wywijając oponę na różne strony.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Rozmiar kół nie ma decydującego wpływu na zwrotność roweru.

Zewnętrzne przerzutki wcale nie są takie proste w budowie. Jak się popsuje, to i tak nie naprawisz i musisz wymienić. Do regulacji potrzebujesz 3 śrubek (w lepszych jest jeszcze czwarta), dwie od zakresu ruchu, trzecia od napięcia linki (ustawienia indeksu). W planetarnych masz jedno pokrętło regulacji napięcia linki, ustawiasz wskazany w instrukcji bieg (np. 4 w 8 biegowych) i regulujesz naciąg linki, tak żeby wskaźniki się zgrały.
Wewnętrzna przekładnia jest lepiej chroniona przed uszkodzeniami i korozją (aż tak dobrze niestety nie są uszczelnione). Nie ma ryzyka przypadkowego zahaczenia podczas jazdy, czy w stojaku jak ktoś będzie wyciągał swój rower. Nie ma problemu ze zużywającymi się kółeczkami, zatrzeć linki też mi się jeszcze nie udało mimo całorocznej jazdy (w góralu dużo więcej mam z tym zachodu).

W omawianym przypadku główną rolę odgrywa cena. Piasty 3 biegowe są tanie i trwałe ale nie nadają się na górzysty teren. Za cenę takiej piasty można pewnie skompletować cały napęd na wolnobiegu i przerzutkach "sis". Dodatkowo otrzyma się większy zakres przełożeń. Za cenę 8 biegowej można mieć kilka używanych rowerów lub jeden tani nowy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pod linkami są rowery z kołami 28. Radzę to przemyśleć
Wiele lat dojeżdżam do pracy na góralu ze stalową ramą.
Jeździłem na kołach 26 potem na 28 i wróciłem na 26 ze względu na zwrotność.
Dla mnie to duża zaleta.
Opony do 28 mają mniejsze bieżniki, jak już wspominałem na Jaśkowej jest problem z kasztanami.
Straciłem jeden rower przypięty pod sklepem więc jeśli ma stać pod dworcem zdecydowanie odradzam zakup nowego.

Rower musi być sprawny codziennie więc powinien być jak najprostszy w budowie. Czyli jednak zewnętrzna przerzutka.

Na deszcz nie kurtka tylko peleryna, żeby kaptur nie ograniczał widoczności zakładam na niego kask. Kask ogólnie też polecam bo zdarzają się sytuacje stresowe. W deszcz na nogi przydają się też stuptuty. Taki zestaw zajmuje mało miejsca i jest lekki. Ja jeżdżę z plecakiem, kiedyś jeździłem z sakwami ale wolę plecak. Rzecz gustu. Przy zjeździe z Moreny do Wrzeszcza pot raczej nie będzie problemem w drodze powrotnej pewnie trochę go będzie :-).

Ja w górę Jaśkowej jadę na 2 biegu przód i 6 z tyłu. Mało korzystam z przerzutek i tak naprawdę mógłbym nie mieć przerzutek. Kiedyś redukowałem biegi na najbardziej stromej części trasy przed samą Moreną ale doświadczalnie stwierdziłem że lepiej mi się wjeżdża właśnie na 2 i 6.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Przyznałbym wam rację żeby nie 5 przebitych dętek i to praktycznie dzień po dniu. Te kilka przebić dało mi bardzo do myślenia. Jedyna opcja to były łupiny kasztanów, które na jesieni pokrywają dokładnie drogę pod kasztanowcami. Jeśli bieżnik jest cienki lub starty co się zdarza po sezonie i mamy pecha to jest kicha.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Morena

3 Lipy (7 odpowiedzi)

Morena to dzielnica o dobrze rozwiniętej infrastrukturze. Mieszkańcy w pieszej odległości od...

Kusocińskiego (19 odpowiedzi)

Morena to dzielnica ceniona za dogodną infrastrukturę, szeroką ofertę handlową, edukacyjną i...

Bieganie zimą (27 odpowiedzi)

Witam szukam chętnych na wspólne bieganie raczej amatorów :-). Najlepiej z okolic Nałkowskiej,...

do góry