Re: Rozszerzanie diety niemowlaka
Dopóki lekarz na kontroli uważa, że dziecko rośnie, rozwija sie i wszystko z nim ok to co za różnica czy marchewkę zje jako 4 czy 6 miesięczny bobas
idąc tym tokiem rozumowania, co za...
rozwiń
Dopóki lekarz na kontroli uważa, że dziecko rośnie, rozwija sie i wszystko z nim ok to co za różnica czy marchewkę zje jako 4 czy 6 miesięczny bobas
idąc tym tokiem rozumowania, co za różnica czy mu dasz tę marchewkę w 4 czy w 2 miesiącu...
natomiast błędy zywieniowe u niemowląt zazwyczaj nie ujawniają się na bieżąco, tylko mają skutki długofalowe, nagle okazuje się, że cukrzyca jet chorobą społeczną, otyłość także, albo kobieta 30letnia użala się, że nie może zrzucić pare kg. przez pierwsze pół roku kształtuje się flora bakteryjna dziecka i najlepszym dla niego pokarmem jest mleko, jakiekolwiek mm czy matki. poza tym po co rozszerza się dietę? po to, by dostarczyć maluchowi tego, czego już mleko nie zaspakaja, np. zelaza, którego zapasy, które maluch miał jeszcze od matki się wyczerpują w okolicy 6 mies. a samo mleko nie wystarcza by je uzupełniać. nie rozszerza się diety, bo mamusia nie moze sie doczekac zeby dac papkę, po to by dziecko lepiej spało, czy zeby miec jedno karmienie cyckiem z głowy.
zobacz wątek