Re: Rozwód - za i przeciw...
Dla mnie powodem do rozwodu jest - zdrada,przemoc fizyczna lub psychiczna,alkohol w nadmiarze i brak prwdziwej miłości...
Reszta to sprawy do dogadania i zaakceptowania ale nie da się tego...
rozwiń
Dla mnie powodem do rozwodu jest - zdrada,przemoc fizyczna lub psychiczna,alkohol w nadmiarze i brak prwdziwej miłości...
Reszta to sprawy do dogadania i zaakceptowania ale nie da się tego zrobić bez wspólnych rozmów.
Z ludźmi jest tak,że nie umieją ze sobą rozmawiać i za mało rozmawiają.
Z Twojego opisu ja również powodu do rozwodu nie widzę no chyba,że nie kochasz już męża lub nigdy nie kochałaś bo też tak bywa...
Wtedy każda wada urasta do mega problemu i z biegiem czasu irytuje nas wszystko w drugiej osobie.
Spisz sobie wszystkie za i przeciw i przede wszystkim zastanów się co zyskasz rozwodząc się a co stracisz bo bilans może się okazać taki,że do stracenia jest bardzo wiele...
I sprawa chyba wg mniej najistotniejsza... macie dziecko,spójrz na nie,na relacje tatusia z dzieckiem i przemyśl czyte być może przejściowe problemy są warte tego aby dziecku wywracać życie do góry nogami...
Powodzenia!
zobacz wątek