Odpowiadasz na:

Re: Rozwód - za i przeciw...

Wanda, ja bym jeszcze dała mężowi trochę czasu. Szczególnie, jeśli to zachowanie zauważyłaś dopiero po urodzeniu dziecka. Obojgu rodzicom jest ciężko znaleźć się w takiej nowej sytuacji, a facetowi... rozwiń

Wanda, ja bym jeszcze dała mężowi trochę czasu. Szczególnie, jeśli to zachowanie zauważyłaś dopiero po urodzeniu dziecka. Obojgu rodzicom jest ciężko znaleźć się w takiej nowej sytuacji, a facetowi na pewno jeszcze trudniej. Może on po prostu nie zdaje sobie sprawy, jaka to ciężka praca zajmować się niemowlęciem? Może podsuń mu coś do poczytania na ten temat. Są na pewno różne poradniki i artykuły na temat roli ojca w opiece nad dzieckiem i dzielenia się obowiązkami z przemęczoną mamą ;)
Ja sama zauważyłam, że mój mąż, chociaż nic mu nie mogę zarzucić, był i jest trochę przerażony obowiązkami rodzicielskimi. Chyba wcześniej nie zdawał sobie sprawy, że to tyle obowiązków i troche go to przerosło. Chociaż stara się jak może już od ponad roku ;) I wcześniej nigdy się nie kłóciliśmy, a odkąd jest dziecko, to zdarza nam się czasem na siebie warknąć.

zobacz wątek
13 lat temu
~anek

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry