Re: Rozwód - za i przeciw...
Wanda , rozumie cię niestety większośc facetow posiadanie tak malutkiego dziecka poprostu przerasta ..kilka razy nakarmi, przewinie , pójdzie na spacerek tez kilka razy i potem uznaje , ze te...
rozwiń
Wanda , rozumie cię niestety większośc facetow posiadanie tak malutkiego dziecka poprostu przerasta ..kilka razy nakarmi, przewinie , pójdzie na spacerek tez kilka razy i potem uznaje , ze te sprawy to wcale nie dla niego i , ze poczeka aż dziecko podrośnie ....
Myślę , że nalezy go sprowadzić trochę na ziemię , jasno sprecyzować jego rolę w tej rodzinie i zaznaczyć jakiej pomocy oczekujesz gdy jest w domu i że oczekujesz szacunku dla siebie i twojej pracy w domu.
Zobaczysz jaka będzie reakcja ...moze czas pożalić się teściowej może ona na niego jakoś wpłynie . Daj mu szanse na poprawę jesli taka nie nastąpi to pomyślisz co dalej.
Wiem , ze ten 1 rok po urodzeniu dziecka zwykle niestety jest baaardzo trudny dla związku dwoja ludzi - świat zostaje wywrócony do gory nogami.
zobacz wątek