Odpowiadasz na:

Re: Rysunki 3 latka

Nie robie ciśnienia. Chcę mu pokazać, ze można się fajnie bawić a przy okazji uczyć. Jak nie ma ochoty na jakąs zabawę, odpuszczam. Jedyne co staram się robić, to pokazać mu jak najwięcej opcji,... rozwiń

Nie robie ciśnienia. Chcę mu pokazać, ze można się fajnie bawić a przy okazji uczyć. Jak nie ma ochoty na jakąs zabawę, odpuszczam. Jedyne co staram się robić, to pokazać mu jak najwięcej opcji, rozbudzic ciekawość i nauczyć koncentracji chociaż na chwilę. na przykład do książek mieliśmy kilkanaście podejść. I dopiero od swoich urodzin, gdzie koleżanka wzięłą wszystkie dzieci i im czytała, zaczął domagać sie czytania. Pewnie ze wszystkim tak będzie, ze zrobi w swoim czasie. Ja tylko pamiętam jak to było z siadaniem. Nawet nie próbował, dopiero jak z nim ćwiczyłam (oczywiscie w zabawie) i zobaczył ze można nie tylko leżeć, to zaczął sam siadać. Taki typ, trzeba go stymulować, popychać troszkę do przodu, oczywiście w granicach rozsądku. Bo jak ma ochotę na łaskotki to też jest super zabawa :) Najważniejsze jest chyba zaangażowane we wspólnie spędzany czas. A jak się czegoś przy tym uda nauczyć, to tym lepiej.

zobacz wątek
12 lat temu
~OlalaO

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry