Re: Rzecz o pieskach
Justi30
Zgadzam się, że rodzice nie mają w 100% wpływu na swoje dzieci ale my
nie mówimy oczywiście o dzieciach, których rodzice chcieli aby chodziły do kościoła a one odchodząc z domu...
rozwiń
Justi30
Zgadzam się, że rodzice nie mają w 100% wpływu na swoje dzieci ale my
nie mówimy oczywiście o dzieciach, których rodzice chcieli aby chodziły do kościoła a one odchodząc z domu mają swoje pomysły na spędzenie niedzieli. chodzi o agresję (zabijanie). wtedy zawsze w przypadku człowieka jest to albo choroba psychiczna albo jakieś sytuace wyniesione z domu. wiadomo, że rzaden rodzic nie chce wychować mordercy ale np. jak gówniarz ogląda w domu pijanego ojca, albo matkę która nie poświęca mu czasu tylko szlaja się po kosmetyczkach :-) to idzie odreagować na ulicę. chce zwrócić na siebie uwagę, jest wtedy agresywny mimo, że przecież jego rodzice na takiego go nie wychowują.
zobacz wątek