Re: Rzecz o pieskach
Jedziesz do weterynarza, on sprawdza czy szczepienia są aktualne, wypisuje paszport, wszczepia pieskowi czip w kark i nakleja nalepkę identyfikacyjną od czipu w paszport. Ponadto dobrze mieć ze...
rozwiń
Jedziesz do weterynarza, on sprawdza czy szczepienia są aktualne, wypisuje paszport, wszczepia pieskowi czip w kark i nakleja nalepkę identyfikacyjną od czipu w paszport. Ponadto dobrze mieć ze sobą kartkę o szczepieniu psa na wścieklizne. My z naszą labradorką przejechaliśmy już przez czechy, słowację, słowenię, austrię, chorwację i było ok. Gdzie niegdzie celnicy pytali tylko czy mamy paszport dla psa i tyle.
zobacz wątek