Widok
SKM I ODWOŁANIE !!
Zapewne wielu z Was niesłusznie zostało oskarżonych o brak biletu na Trójmiejską SKMkę - Również i ja zostałem spisany i czekam na mandat ..
Z ogromną checią napisze odwołanie - Tylko jak??
Zwracam sie dlatego do Was drodzy Forumowcy o pomoc w tej sprawie...
Może znacie jakies pomocne metody w zwalczaniu kanarowego chamstwa!
pozdrawiam
Z ogromną checią napisze odwołanie - Tylko jak??
Zwracam sie dlatego do Was drodzy Forumowcy o pomoc w tej sprawie...
Może znacie jakies pomocne metody w zwalczaniu kanarowego chamstwa!
pozdrawiam
Peace Love & Extasy
Chciażby właśnie tak,że stoisz w kolejce po bilet...dłuuugiej kolejce,a kanary Cię spisują.
A znam też taki przypadek,że kasownik we Wrzeszczu chyba był źle ustawiony bo wybijał numery z dnia wcześniejszego.Po prostu się nie przestaił.A przy kontroli biletów kanary nie chcieli dyskutować nawet na ten temat i wlepiali mandaty.Dopiero gdy ileś tam osób z przedziału zarobiło mandat bo mieli te same numery,bo wsiadali też we Wrzeczu to chyba ich coś tknęło.Ale mamndatów nie cofnęli :)
A znam też taki przypadek,że kasownik we Wrzeszczu chyba był źle ustawiony bo wybijał numery z dnia wcześniejszego.Po prostu się nie przestaił.A przy kontroli biletów kanary nie chcieli dyskutować nawet na ten temat i wlepiali mandaty.Dopiero gdy ileś tam osób z przedziału zarobiło mandat bo mieli te same numery,bo wsiadali też we Wrzeczu to chyba ich coś tknęło.Ale mamndatów nie cofnęli :)
no ja rowniez niedawno dostalem nandat w skm ( a calkiem niedawno od policji :P) za brak biletu, a bylo tak ze wsiadlem do kolejki z grupka kolegow i sie z nimi zegnalem bo oni zaraz wysiadali a ja jechalem dalej i szedlem po bilet, no i sie pozegnalem i ruszylem po bilet,kolejka dopiero zamknela drzwi i wszedlem do przedzialu ale droge zagrodzil mi wielki burak i mowi ze nie ma przejscia hehe no i mnie spisali i mandacik......ale ja nie zaplacilem i nie mam zamiaru niech sie dzieje wola nieba dostalem mandat 11.11.2004 :D w swieto niepodleglosci i poki co nic nie przyszlo .............. mam w dupie skm i oszustow ! a jak mnie zaciagna do sadu to cos wymysle ;)
.... Carpe Diem ....
.... Carpe Diem ....
co do skm i takich wlasnie- oni sie ostatnio rozbestwili-
na trasie gdansk gl-reda sa zdolni sprawdzac w porywach bilety 5 razy!
i kanarzy juz do tego stopnia znaja stalych bywalcow ze nei musza biletow miesiecznych sprawdzac dokladnie-tylko zerkaja i wiedza o co chodzi.
A w ogole to kanrow pelno, policji tez pelno. panstwo policyjne hoho
;)
na trasie gdansk gl-reda sa zdolni sprawdzac w porywach bilety 5 razy!
i kanarzy juz do tego stopnia znaja stalych bywalcow ze nei musza biletow miesiecznych sprawdzac dokladnie-tylko zerkaja i wiedza o co chodzi.
A w ogole to kanrow pelno, policji tez pelno. panstwo policyjne hoho
;)
Zimowe zumky yeah
Witam
Mam kumpla ktorego spisywali chyba z 10 razy ale ani razu nie zaplacie. Zawsze pisal odwaołania cos w nich inteligentnego nasciemnial i sprawa umozona. Raz pamietam jak mial bilet miesieczny z Gdyni do Wrzeszcza ale akurat mu sie zachcialo do Gd Głownego za darmoszke dojechac i go zlapali. On poszedl na drugi dzien do dziekana poprosil o podpis pod planem zajec w ktorym bylo napisane ze do pozna mielismy zajecia i chlopak napisal w odwolaniu ze byl zmeczony i przespal Wrzeszcz (sprawe umozyli). Chcieli od niego 20zł tylko za pokrycie kosztow proceduralnych, a on na to zeby obciazyli tymi kosztami kanara, ktory byl tak niewyrozumialy i go spisal :) (sprawe umozyli)
Mam kumpla ktorego spisywali chyba z 10 razy ale ani razu nie zaplacie. Zawsze pisal odwaołania cos w nich inteligentnego nasciemnial i sprawa umozona. Raz pamietam jak mial bilet miesieczny z Gdyni do Wrzeszcza ale akurat mu sie zachcialo do Gd Głownego za darmoszke dojechac i go zlapali. On poszedl na drugi dzien do dziekana poprosil o podpis pod planem zajec w ktorym bylo napisane ze do pozna mielismy zajecia i chlopak napisal w odwolaniu ze byl zmeczony i przespal Wrzeszcz (sprawe umozyli). Chcieli od niego 20zł tylko za pokrycie kosztow proceduralnych, a on na to zeby obciazyli tymi kosztami kanara, ktory byl tak niewyrozumialy i go spisal :) (sprawe umozyli)
Powaga zabija powoli
Ja roznie kombinuje. Od jakiegos czasu juz nie jezdze...nie tylko kolejka ale ogolnie staram sie nie kozystac z komunikacji miejskiej. Zauwazylemze taki spacerek do wrzeszcza i spowrotem to calkiem przyjemna wyprawa...zwlaszcza jak sie spaceruje z jakas mila osobka :))
Wczesnije to zazwyczaj sciemnialem ze "ide kupic" bilet. W ostatecznosci nigdy nie nosze dokumentow i sciemniam ze nie jestem z 3miasta i ze mnie wlasnie okradli....i takie tam....nie chce im sie wzywac policji, czasami sie da w lape kilka zlotych....Czasami jade np z gdyni do gda pospiechem,dajac komus w lape i mi wychodzi polowa biletu na skmke...A to juz uczciwsza cena;)
Wczesnije to zazwyczaj sciemnialem ze "ide kupic" bilet. W ostatecznosci nigdy nie nosze dokumentow i sciemniam ze nie jestem z 3miasta i ze mnie wlasnie okradli....i takie tam....nie chce im sie wzywac policji, czasami sie da w lape kilka zlotych....Czasami jade np z gdyni do gda pospiechem,dajac komus w lape i mi wychodzi polowa biletu na skmke...A to juz uczciwsza cena;)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
wracam do tematu - dostałem upomnienie do zapłacenia mandatu w terminie 14 dni itp inaczej sad ........ nie zaplacilem bo mam to w D :P i mam pytanie czy ktos miala kiedys taka sytuacje? ze nie zaplacil i co? od razu sprawa sadowa czy ponowne upomnienie? zaznaczam ze upomnienie przyszlo jako zwykly list, nie podpisywalem nic itp wiec mogl nie dojsc prawda?
.... Carpe Diem ....
.... Carpe Diem ....
jak kiedyś byłam studentką i jeździłam na gapę SKM-ką to miałam uniwersalny sposób na kanarów, zawsze miałam skasowany bilet tyle ż sprzed kilku dni i jak mnie łapali to udawałam że nie rozumiem po polsku, pokazywałam ów bilet a gdy któryś był ambitniejszy i próbował mi na palcach wytłumaczyć o co mu biega, to zasypywałam go lawiną oskarżeń, tłumaczeń,agresywnych pytań kończonych prawie krzykiem w obcym języku (najlepiej szwedzki lub norweski) i zawsze zostawiali mnie w spokoju..........
pozdrawiam
pozdrawiam
ja troche nie na temat, ale tak sobie mysle ze bycie kanarem to musi byc bardzo sympatyczny fach. Moze prawie tak jak bycie egzaminatorem w PORDzie. Zaczynam sie zastanawiac nad zmiana powolania-bo na cholere mi studia-zostane egzaminatorka. Tzn dluga jeszcze droga przede mna bo mnie jak na razie skutecznie oblewaja na prawku i najwyrazniej czekaja na kase. ale nie dam. raz dalam kanarowi-co prawda nie tak duzo ale jak sobie pomysle ze ten oblesny facet sobie np wypil piwko na moj koszt to mnie skreca i sie zastanawiam czy nie lepiej bylo mandat zaplacic-napilby sie kto inny:/
aha, a ostatnio w tramwaju takiemu biednemu panu bilet sie przeterminowal o 2 minuty-widac bylo ze byl bardzo biedny-na to kanar (przy wszystkich ludziach) "co pana na bilet nie stac??". I jaki USMIECH rozswietlil jego twarzyczke. Tak, zostane kanarem. Bede miala takie drobne przyjemnosci na co dzien, i szerszy usmiech.....
aha, a ostatnio w tramwaju takiemu biednemu panu bilet sie przeterminowal o 2 minuty-widac bylo ze byl bardzo biedny-na to kanar (przy wszystkich ludziach) "co pana na bilet nie stac??". I jaki USMIECH rozswietlil jego twarzyczke. Tak, zostane kanarem. Bede miala takie drobne przyjemnosci na co dzien, i szerszy usmiech.....
no mi chodzilo o tych facetow.............oni sa feeeeeeee oblesni i smierdza wodka......
a swoja droga chcialbym zeby mnie "sprawdzała" pani Kanarkowa <^_^> , nawet dałbym sie zrewidowac takiej pani osobiscie ;P
a jakbys to była Ty to juz wogole ;P
(p.s. wiesz ze czekam na cos od Ciebie ?:D )
.... Carpe Diem ....
a swoja droga chcialbym zeby mnie "sprawdzała" pani Kanarkowa <^_^> , nawet dałbym sie zrewidowac takiej pani osobiscie ;P
a jakbys to była Ty to juz wogole ;P
(p.s. wiesz ze czekam na cos od Ciebie ?:D )
.... Carpe Diem ....
Jeśli nie dostaniesz mandatu listem poleconym, a nie dostaniesz to jest tak jakby on nie przyszedł do Ciebie, a po roku czasu następuje przedawnienie mandatu,
A druga sprawa nie podpisujcie się na blankcie mandatowym, zawsze wtedy można powiedzieć, że ktoś inny podał Wasze dane - nie mają Waszego podpisu i nie mogą Wam tego udowodnić, że to Wy jechaliście na gapę
A druga sprawa nie podpisujcie się na blankcie mandatowym, zawsze wtedy można powiedzieć, że ktoś inny podał Wasze dane - nie mają Waszego podpisu i nie mogą Wam tego udowodnić, że to Wy jechaliście na gapę