Super obsługa szczególnie Pani pielęgniarka młoda, szczupła, czarna w gabinecie ortoperdy i chirurga - ona mimo nocy, tłumu, upału - uśmiechnięta, troskliwa, przyjazna. Z podziwu nie mogliśmy z mężem wyjść JAK w takich warunkach pracy można mieć taką pogodę ducha bo ja bym tych pacjentów pogoniła :). Była to moja druga wizyta - pierwsza w styczniu 2007 z powodu urazu kręgosłupa i też zapamiętałam to miejsce - lekarzy, ratowników medycznych, pielęgniarki jako bardzo ciepłe, przyjazne, troskliwe i fachowe.