Re: STRAŻ MIEJSKA misja specjalna
~mama chłopaków rozumiem i nie mam do Twojego postępowania żadnych uwag. Sam pewnie zachowałbym się podobnie. W jednej z powyższych wypowiedzi napisałem że postępowanie strażniczki to ewidentna...
rozwiń
~mama chłopaków rozumiem i nie mam do Twojego postępowania żadnych uwag. Sam pewnie zachowałbym się podobnie. W jednej z powyższych wypowiedzi napisałem że postępowanie strażniczki to ewidentna nadgorliwość. A w całej dyskusji z Halewiczem nie chodzi o Twoje dziecko czy Twoje postępowanie w tej konkretnej sytuacji. Po prostu niczym mali chłopcy próbujemy udowodnić, który dalej nasika.
;)
zobacz wątek