Re: STRAŻ MIEJSKA misja specjalna
"> zdrowie i życie dziecka raczej nie jest zagrożone
A SKĄD WIESZ?"
Nie wiem na pewno i dlatego napisałem że raczej nie jest.
Oczywiście, cytowany przez Hala...
rozwiń
"> zdrowie i życie dziecka raczej nie jest zagrożone
A SKĄD WIESZ?"
Nie wiem na pewno i dlatego napisałem że raczej nie jest.
Oczywiście, cytowany przez Hala przepis nie dotyczy wykroczeń, ale prawo stosuje się ODPOWIEDNIO.
"Kilka razy zdarzyło mi się zaparkować w debilnym miejscu i włączyć awaryjne z powodów dużo bardziej błahych niż wymiotujące dziecko (np. żar z papierosa w kroczu na siedzeniu - kto pali w samochodzie, zna ból:)"
Tak Tak. Polacy już tacy są. Ja najbardziej lubię tych użytkowników drogi którzy zatrzymują się byle gdzie i byle jak, utrudniając jazdę innym i zagrażając bezpieczeństwu ruchu drogowego bo MUSZĄ odebrać telefon.
"I gdyby jakikolwiek straszak miejski w tym czasie coś warknął - w życiu nie przyjąłbym mandatu i żądał skierowania sprawy do sądu."
Zupełnie na marginesie ciekaw jestem jak rozstrzygnąłby to sąd.
Hal a co do zaginania to poczuję się zagięty dopiero wtedy gdy powiesz mi jak opisywana przez mamę chłopaków sytuacja ma się do stanu wyższej konieczności przy którym się tak upierasz. Dla ułatwienia w którymś z powyższych wpisów przytoczyłem Ci odpowiedni paragraf KK.
zobacz wątek