Re: STRAŻ MIEJSKA misja specjalna
CYT:
Skończyło się Euro 2012, skończyła się dobroć gdańskiej straży miejskiej. W czasie mistrzostw municypalni z grodu Neptuna byli nadzwyczaj pobłażliwi dla wszelkiego rodzaju wykroczeń i z...
rozwiń
CYT:
Skończyło się Euro 2012, skończyła się dobroć gdańskiej straży miejskiej. W czasie mistrzostw municypalni z grodu Neptuna byli nadzwyczaj pobłażliwi dla wszelkiego rodzaju wykroczeń i z uśmiechem spacerowali po ulicach Gdańska. Kiedy tylko miasto opuścili kibice, wszystko wróciło do normy i rozpoczęła się prawdziwa nagonka na kierowców
Municypalni przymykali oko na picie alkoholu na ulicach, nie tępili palenia papierosów na przystankach, a mandat za źle zaparkowany samochód był na prawdę rzadkością. Aż trudno uwierzyć, ale przez cały czerwiec strażnicy założyli na koła samochodów jedynie 20 blokad! Miesiąc wcześniej takich interwencji było prawie 150.
Staraliśmy się, aby mistrzostwa upływały w przyjaznej atmosferze, a nasza działalność nie miała charakteru nagonki mówi Miłosz Jurgielewicz ze straży miejskiej w Gdańsku.
Może i podczas Euro było miło, ale od razu po mistrzostwach czar prysł. Strażnicy znowu wypuścili się na gdańskie ulice i nadrabiają zaległości. Stawiają mandaty gdzie tylko się da. Kierowcy strzeżcie się!
...
A teraz znowu nagonka? Naganiacze...dobre...
zobacz wątek