Re: STYCZNIOWE I LUTOWE CIĘŻARÓWKI 29 :))))
ja myślę, że ta cała akcja jeszcze trwa, bo zamierzała tam jechać o 11 czyli zanim dali jej coś na wywołanie, nadeszły skurcze i zanim przyjdzie druga faza porodu to niestety trochę to trwa. Więc...
rozwiń
ja myślę, że ta cała akcja jeszcze trwa, bo zamierzała tam jechać o 11 czyli zanim dali jej coś na wywołanie, nadeszły skurcze i zanim przyjdzie druga faza porodu to niestety trochę to trwa. Więc tak sobie myślę, że właśnie jest na porodówce. Ale Monika będzie miała później ubaw jak poczyta o tych naszych domysłach, czy to już, czy za chwile...:)
A jak już dojdzie do siebie to na pewno do którejś z nas wyśle eska, więc nie pozostało nam nic innego jak czekać......na super wieści.
Iza ja to chyba przed porodem sie do Leroya nie wybiorę, bo brzuchol jest makabrycznie wielki i jest coraz ciężej. Na maila wyśle Ci moje ostatnie zdjęcia fajnie przerobione...:) Pewnie się spotkamy, któregoś pięknego dnia w Gdyni na skwerku.....:)
zobacz wątek