Re: STYCZNIOWE I LUTOWE MAMUSIE***5***
Monia. kurcze, ale te choroby trzymają się Lenki, ale kiedyś musi się to skończyć. Moja siostrzenica tez miała przekuwane kanaliki łzowe i od razu było ok i nigdy problemy nie powróciły, więc bądź...
rozwiń
Monia. kurcze, ale te choroby trzymają się Lenki, ale kiedyś musi się to skończyć. Moja siostrzenica tez miała przekuwane kanaliki łzowe i od razu było ok i nigdy problemy nie powróciły, więc bądź dobrej myśli.
a my z Ania, mimo ulewy chodzimy na 2 godzinne spacerki - a co hartuję moja mała - tylko ludziska się na mnie dziwnie patrzą, ale co tam niech sie patrzą, byleby Ania nie chorowała. A u małej pokazała się ciemieniucha, na którą znalazłam sposób, więc nie wygląda to koszmarnie.
zobacz wątek