Re: STYCZNIOWE I LUTOWE MAMUSIE***5***
wiecie co juz teraz jestesmy obie zaprawione w bojach z tymi chorobami i dajemy radę powoli wychodzimy i wyjdziemy!!!ze wszystkich:)mała jest baaardzo dzielna i mnie zaraża bo ja jakos gorzej...
rozwiń
wiecie co juz teraz jestesmy obie zaprawione w bojach z tymi chorobami i dajemy radę powoli wychodzimy i wyjdziemy!!!ze wszystkich:)mała jest baaardzo dzielna i mnie zaraża bo ja jakos gorzej przechodzę....ale ciesze sie ze juz bez szyny,ze bioderko idealne,ze juz wysypka praktycznie znikneła(znamy przyczyny i jest super),został ten okropny refluks oraz kanaliki(ale tu juz tez mamy termin wyznaczony)..no i mam nadzieje ze endo w poniedziałek nie bedzie miała dla nas złych wiadomosci no i ten neurolog(wciąż mam nadzieje ze te ataki to od refluksu)...mała rozwija sie super,jest pogodna jak jej nic nie boli i straaaaasznie dzielna!i dzieki temu łatwiej przez to wszystko przechodzić:)
zobacz wątek