Odpowiadasz na:

Re: STYCZNIOWE MAMUSIE I LUTOWE CIĘŻARÓWKI***7***

hej

A ja myślałam, że wczoraj się zaczęło. Miałam regularne skurcze co 30 minut przez 2,5 godziny i czekaliśmy na rozwój wydarzeń. Nie powiem mimo iż czekałam na skurcze powalające z... rozwiń

hej

A ja myślałam, że wczoraj się zaczęło. Miałam regularne skurcze co 30 minut przez 2,5 godziny i czekaliśmy na rozwój wydarzeń. Nie powiem mimo iż czekałam na skurcze powalające z nóg co 10 minut to byłam nieźle wystraszona, ale z nadzieją (tylko nie wiem od czego miałam tak wielkie oczy: strach czy radość)......w efekcie skurcze ustały. Ale wiem że dzięki nim skraca się szyjka macicy, a tym samym poród coraz bliżej.

skurcze takie dość mocne mam któryś dzień z kolei.....ale mam nadzieję, że to wielkie przygotowania na pełnię księżyca 21 lutego.....:)))

Asia z tego co wiem, ten czop wygląda jakbyś miała początek miesiączki, ale nie skupiaj się tak nad nim, bo może od razu wody Ci chlusną i nawet go nie zauważysz....

zobacz wątek
17 lat temu
majls

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry