Re: STYCZNIOWE MAMUSIE I LUTOWE CIĘŻARÓWKI***7***
Monia. nie smuć się proszę. Ja miałam po urodzeniu zaraz rozpoznane bardzo duże zwichniecie obu stawów biodrowych. Rodzice i lekarze mnie trzymali przeszło 2 lata w różnych szynach i warto było -...
rozwiń
Monia. nie smuć się proszę. Ja miałam po urodzeniu zaraz rozpoznane bardzo duże zwichniecie obu stawów biodrowych. Rodzice i lekarze mnie trzymali przeszło 2 lata w różnych szynach i warto było - nic z tego nie pamietam, żadnego dyskomfortu w pamięci nie zarejestrowałam (mimo tego, że rodzicom sie wydawało ze bardzo mi z tym źle było) a biodra sa zdrowe i nie musiałam operacji zadnej na nie przechodzić.
Twoja córka ma delikatne zwichnięcie, na pewno szyna pomoże i oboje o niej zapomnicie, zatrze sie wśród innych wspomnień. Robisz wszystko by małej było dobrze, więc nie zadręczaj się, proszę, czymś na co wpływu nie masz.
Pozdrawiam serdecznie!
zobacz wątek