Widok

Są tu jacyś marynarze ?

Pytanie jak wyżej ; są tutaj jacyś marynarze ? Można by się poznać w czasie pobytu w domu i słodkiego nic nie robienia:-)
Jestem akurat na morzu ale zawsze warto poznać kolegów po fachu .

Osobom nic nie wnoszącym do tematu dziękuję.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

A są :) z końcem kwietnia wracam do domu, więc piękne lato w domu choć zdecydowanie dalekie od nic nie robienia :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mam tak samo . Zawsze jest co robić :-) na dniach syn się urodzi więc będzie więcej zajęć :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

G/E czy C/E ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Sa i to sporo...Na moiej ulicy 3 czy 4 plywajacych. Ja jak w niku...Stopy wody pod kilem i butelke rumu...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

C/ENG dzięki ale u nas niestety „suchy statek”. Ani kropli :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Chciałbym napisać pełną nazwę swojego stanowiska ale forum blokuje je z powodu prawdopodobieństwa spamu...

inżynier Gazowy :) LNG
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Żony marynarzy są najlepsze! W szczególności kiedy ich partnerzy są na morzu. Rzeczywiście jest ich sporo w Baninie........
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 14

Don Pedro nie interesuje nas co Twoja małżonka robi kiedy jesteś w pracy :-)

Jak ja wstępie , osobom nic nie wnoszącym dziękuję
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 4

Nic nie wnoszącym a to się uśmiałem pod wąsem,nawet sobie marynarzyku nie zdajesz sprawy skąd macie te dzieci i czasami święty spokój pomiędzy kontraktami.
Ja też pływałem i czasami żegluje,więc nie nazywaj się sailor skoro odkręcasz zawory na jakimś gazowcu czy innej kupie śmierdzącego złomu.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 13

Ahoj widzę ze życie Cię mocno skrzywdziło i wychowujesz obce dzieci.
Żeglujesz powiadasz ? Chyba po jeziorze jakie zostawili inni faceci gdy Cię nie było :-)
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 4

Ty galley oficer-mówisz o swoich doświadczeniach,czuję prawdę,wiesz co piszesz.
Więc przypatrz się dokładnie tej swojej dumie jak pojawi się niedługo na tym padole łez i poczytaj o przekazywaniu genów,grupach krwi i kolorze oczu,no chyba że od razu będziesz widział...twoja dzielna żonka przecież ona jest jedyna na tym świecie to tobie się udało,inni fakt mają problemy,innych to zdradzają ,ale mnie gdzie tam,ja jestem przecież galley oficer,takich zuchów trzydziestoletnich nieopierzonych do golenia jest pół świata!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 6

Fakt iż Twoja żonka puściła Cie kantem i płacisz alimenty na obce dzieci to Twój problem i nie wypłakuj się na forum bo jesteś żałosny .

Widzę ze to forum przyciąga wyjątkowych niedorozwojów którym zawsze coś nie pasuje. Ktoś zapyta o lidla- złe , ktoś mieszka w szeregowcu - złe , ktoś ma dom z garażem - złe , ktoś chce sobie pogadać z marynarzami to pojawia się taka menda i pisze jakieś powrdoly . Jesteś na tyle c*otowaty ze żonka wolała innego to tylko Twoja zasługa . Pływales na długie kontrakty podczas których żonka zachodziła w ciążę to tez Twój problem ze nie umiałeś sobie znaleźć krótszych . Ja pływam 4/4 tyg i jest elegancko, a Ty sobie pływaj po swoim morzu głupoty.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 0

Myślę chłopie że powinieneś jak najszybciej skorzystać z dobrego lekarza specjalisty.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja jestem G/O - galley oficer :-)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

łoo to juz i statki na gaz przerabiajo - ehh ceny paliw
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Na jakich statkach jesteście i gdzie w ogóle ? Ja na ERRV bujam sie przy platformie :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

LNG płyniemy w strone Singapuru. Potem "skrótem" przez Cape Town do Europy i po załadunku do domu :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja na Północnym cały czas w sektorze UK . Prawie tydzień minął , jeszcze 3 i do domu :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A ja w porcie: AMSTERDAM, za wasze zdrowie...gul.gul...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pozatym tez jestem z OFFSHORow (tez suche statki), ale obecnie jestem na cargo...Na pewno spokojniej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja na spokój nie narzekam :-) zreszta nie byłem nigdy na cargo wiec nie wiem jak może być jeszcze spokojniej. Suchy statek ale 4 tygodnie szybko mijają i można wychylić piwko w domu na wolnym :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Północne... nie miota tam teraz? Ale kontrakt fajny 4/4.
Ja mam3m/3m co też ma swoje plusy i minusy. No i też suchy statek, choć wypełniony ciekłym metanem...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

G/E no miota od października do marca ale już się przyzwyczaiłem. Teraz w ogóle mamy lokację koło Szetlandów i tu potrafi wiać :-) co do kontraktów to najdłuższe miałem 8/8 tyg . Fajnie był długo w domu ale gorzej być długo na burcie :-)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

3/3m troszkę się dłuży co ? Statek nowy? Macie siłownię i inne wynalazki ?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pozdrowienia z FPSO z Afryki :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Stałem kiedys przy FPSO na Północnym :) Pozdrowienia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No dlugo fakt, ale potem 3m w domu :)
Statek nówka odebrany ze stoczni. Mamy siłkę, mamy jakieś giercoki, więc generalnie jest co robić po pracy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

czytam to forum jakiś debil anonim jedzie po marynarzach ich żonach, lecz się człowieku z kompleksów. Debil jesteś i cham
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 3

my tez mamy siłkę, poza tym książki zabieram za każdym razem. Ostatnio pobiłem rekord i książkę 318 stron w niecałą dobę przeczytałem :)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wraz z pojawieniem się pierwszych dłuższych dni i nieśmiało przebijających się przez podstawy chmur promieni słonecznych,młode koziołki zaczynają wychodzić na polane.
Nawołują się radosnym pobekiwaniem i zbijają się w większe grupki,na ich głowach można zauważyć różnej wielkości poroża.
Próbują zabaw dorosłych samców,trykają się pozorując walkę o samicę.
Kiedy młodzież zajęta jest swoimi igraszkami pojawiają się starsze osobniki,które mają już, pięknie wybudowane wieńce górujące nad okolicą.
Koziołki spoglądają z podziwem na monstrualne poroża swoich pobratymców i onieśmielone wycofują się z polany bliżej lasu.

Czytała K.Czubówna
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ok...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Które FPSO?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

BW Berge Helene :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Spory odzew widzę a to niespodzianka. Ale jak to mówią świat jest mały.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jak bedziemy wszyscy w domu to może jakieś piwko chociażby w "Cuda z Kija" ?
Jeszcze tam nie byłem, ale to chyba jedyne miejsce w Baninie :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

dobre piwko mają jeszcze w Smacznego (kościerskie). No i latem na tarasie można zamówić grilowane więc też fajna opcja:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Inne tematy z forum Banino

Kasa, kasa a w kościele ziąb! !! (8 odpowiedzi)

Nasz już nie taki nowy proboszcz na niektórych mszach podaje (na 12.00 nie), ile zebrał na...

Szkoła podstawowa Banino (80 odpowiedzi)

Co sądzicie o poziomie nauczania, obyczajach oraz nauczycielach w szkole w Baninie? Szukałem...

Dentysta (9 odpowiedzi)

Czy ktoś się orientuje, czy w pobliżu przyjmuje jakiś dentysta? Córka miała założone lekarstwo w...

do góry