On nawet dziecka w życiu nie przewijał... na początku godziłam się na to, bo dziecko małe a mąż się bał... potem już było trudno namówić go. Dodatkowo dziecko ostatnio jest sfiksowane za mną....
rozwiń
On nawet dziecka w życiu nie przewijał... na początku godziłam się na to, bo dziecko małe a mąż się bał... potem już było trudno namówić go. Dodatkowo dziecko ostatnio jest sfiksowane za mną. Jesteśmy non stop ze sobą. Nie wyobrażam sobie go zostawić...
zobacz wątek