Moje też korzystały z leżaczka w sumie od urodzenie i było wszystko ok. Chodzików nie używaliśmy. Dzieci same sie uczyły chodzić jak były gotowe. Może moje sobie dość szybko radziły, bo chłopaki...
rozwiń
Moje też korzystały z leżaczka w sumie od urodzenie i było wszystko ok. Chodzików nie używaliśmy. Dzieci same sie uczyły chodzić jak były gotowe. Może moje sobie dość szybko radziły, bo chłopaki sie urodzili jako duże i "długie" bobasy ;p Starszy synek chodził majac 10 miesięcy, ale nie raczkował wcześniej, tylko dopiero jak opanował chodzenie. Drugi z kolei raczkował i może dlatego nie czuł takiej szybkiej potrzeby chodzenia, bo miał sposób żeby sie przemieszczać ;p
zobacz wątek