Re: Sikanie u pięciolatki
                    
                        ja z moją córką miałam ten sam problem. dostałam skierowanie do nefrologa. jedna pani nas odesłała z kwitkiem twierdząc, że nic sie nie dzieje. Na szczęście trafiłyśmy do dobrego lekarza, który...
                        rozwiń                    
                    
                        ja z moją córką miałam ten sam problem. dostałam skierowanie do nefrologa. jedna pani nas odesłała z kwitkiem twierdząc, że nic sie nie dzieje. Na szczęście trafiłyśmy do dobrego lekarza, który zrobił specjalistyczne badania. Okazało się, że pęcherz jej nie urósł i jest to ostatni dzwonek na leczenie, aby nie była konieczna operacja. Teraz ma 7 lat i wychodzimy na prostą. Nie sika już w łózko od prawie roku.
Jak będziesz chciała więcej informacji pisz na priv.
Dodam, że badania moczu też były Ok, bo wielkość pęcherza nie ma odzwierciedlenia w moczu.
                    
                    zobacz wątek