Kluczem jest ujemny bilans kaloryczny. Musisz wyliczyć swoje zapotrzebowanie i odejmij na początku 200 kalorii. Dodaj do tego ruch i po kilku tygodniach sprawdź jak waga. Ale podkreślam, nie jest...
rozwiń
Kluczem jest ujemny bilans kaloryczny. Musisz wyliczyć swoje zapotrzebowanie i odejmij na początku 200 kalorii. Dodaj do tego ruch i po kilku tygodniach sprawdź jak waga. Ale podkreślam, nie jest tutaj kluczowa. Mierz również swoje obwody, czyli np. pas, udo itd. Jeśli waga stanie w miejscu odejmij kolejne 200 kcal i tak dalej. Dodaj do tego treningi i sukces murowany. Możesz ćwiczyć nawet w domu ze sprzętem, który polecam każdemu od https://kelton.pl/pol_m_sprzet-fitness-503.html
zobacz wątek