Regulamin nie ma nic do tego że sklep traktuje Cię jak guano. Jest też polskie prawo a ten sklep ma gdzieś i prawo i klienta. Co tu w ogóle dyskutować?
Regulamin nie ma nic do tego że sklep traktuje Cię jak guano. Jest też polskie prawo a ten sklep ma gdzieś i prawo i klienta. Co tu w ogóle dyskutować?
zobacz wątek