Widok
Słoiczki/pojemniczki na przyprawy
Wiecie, gdzie w Gdańsku można tanio kupić takie pojemniczki:
http://allegro.pl/komplet-4x-pojemnik-na-przyprawy-sloik-kolory-i1712831313.html
właśnie wybrałam sprzedawcę od lasek wanilii ;) i do tego masę przypraw ;) mam dość trzymania większości z nich w torebkach w szafce ;) marzą mi się 2 półki pojemniczków z przyprawami :) z naklejkami co jest co :]
http://allegro.pl/komplet-4x-pojemnik-na-przyprawy-sloik-kolory-i1712831313.html
właśnie wybrałam sprzedawcę od lasek wanilii ;) i do tego masę przypraw ;) mam dość trzymania większości z nich w torebkach w szafce ;) marzą mi się 2 półki pojemniczków z przyprawami :) z naklejkami co jest co :]
Agusia, zapodaj skąd zamawiasz, to może też się skuszę :)
Takie http://allegro.pl/pojemnik-przyprawy-sloiczki-sloik-pojemniki-120ml-i1712831272.html kupowałam też na jarmarku, ale myślę, że po takich zwykłych marketach też można dostać ... No i ikea na pewno
Takie http://allegro.pl/pojemnik-przyprawy-sloiczki-sloik-pojemniki-120ml-i1712831272.html kupowałam też na jarmarku, ale myślę, że po takich zwykłych marketach też można dostać ... No i ikea na pewno
Ewa -dzięki wielkie :) ale wolałabym mieć wszystkie takie same ;) a potrzebowałabym ich lekko licząc 20-30 ;)
czyli na Jarmarku Dominikańskim? a gdzie ich szukać? wieki całe tam nie byłam ;)
chcę same pojemniczki - bez półek jak to zwykle sprzedają ;P
do tej pory przyprawy mam w 1 koszyku w szafce, na 3 półkach na ścianach ;) ale chciałabym tak ładnie to uporządkować, żeby wszystko mieć pod ręką i żeby ładnie wyglądało :)
Sylwia - zdecydowałam się na zakupy u http://allegro.pl/show_user.php?search=Skworcu
czyli na Jarmarku Dominikańskim? a gdzie ich szukać? wieki całe tam nie byłam ;)
chcę same pojemniczki - bez półek jak to zwykle sprzedają ;P
do tej pory przyprawy mam w 1 koszyku w szafce, na 3 półkach na ścianach ;) ale chciałabym tak ładnie to uporządkować, żeby wszystko mieć pod ręką i żeby ładnie wyglądało :)
Sylwia - zdecydowałam się na zakupy u http://allegro.pl/show_user.php?search=Skworcu
najpiękniejsze są słoiczki z ikea ja sobie właśnie zrobiłam porządek dzięki nim, kup sobie 4 czy 5 opakowań (pakowane po 4 sztuki) i bez problemu zrobisz śliczną ekspozycję przypraw a naklejki możesz kupić gotowe ale możesz też poprostu wydrukować napisy ulubioną czcionką, wyciąć i przykleić kawałkiem przezroczystej taśmy ja tak mam i wyglądają świetnie
i można je na 3 sposoby ustawić pochylone lub prosto lub pod skosem

Uploaded with ImageShack.us
i można je na 3 sposoby ustawić pochylone lub prosto lub pod skosem

Uploaded with ImageShack.us
Na widok przypraw trzymanych w napoczętych torebkach, poupychanych gdzieś w zakamarkach szafek kuchennych, od dziecka dostaję uczulenia :)
Tak właśnie przechowywała je moja mama. I jak była potrzebna jakaś przyprawa, to zawsze okazywało się, że jej nie ma - za to są po 3-4 napoczęte torebki innych :)
Jakieś 15 lat temu widziałem u kogoś patent w postaci najmniejszych słoiczków po obiadkach dla niemowląt, bodaj Gerbera (na tym forum akurat z tym towarem nie powinno być problemu :)
Jako, że z niemowlętami u mnie krucho, zaimplementowałem to rozwiązanie u siebie z wykorzystaniem najmniejszych słoiczków po koncentracie pomidorowym (na oko: jakieś 50g, bodaj Dawtony).
Przez kilka lat z uporem maniaka zbierałem te słoiczki (np. kupujac 20 szt do bigosu :)
Do pełni szczęścia przydały się etykiety samoprzylepne (chyba BASF a może Avery) o rozmiarze ok. 2,5 x 4 cm oraz podstawowa znajomość Worda i Excela
Z czasem wyposażyłem kilka domów w zestaw opisanych pojemniczków na przyprawy (m.in. moją mamę ... ufff :)
A zupełnym przypadkiem zrobiłem sobie dzięki tym słoiczkom niezły pijar, kiedy moja kobieta, będąc u mnie w chacie pierwszy raz, zobaczyła półkę z ok. 80-cioma słoiczkami, poustawianymi ALFABETYCZNIE :]
Tak właśnie przechowywała je moja mama. I jak była potrzebna jakaś przyprawa, to zawsze okazywało się, że jej nie ma - za to są po 3-4 napoczęte torebki innych :)
Jakieś 15 lat temu widziałem u kogoś patent w postaci najmniejszych słoiczków po obiadkach dla niemowląt, bodaj Gerbera (na tym forum akurat z tym towarem nie powinno być problemu :)
Jako, że z niemowlętami u mnie krucho, zaimplementowałem to rozwiązanie u siebie z wykorzystaniem najmniejszych słoiczków po koncentracie pomidorowym (na oko: jakieś 50g, bodaj Dawtony).
Przez kilka lat z uporem maniaka zbierałem te słoiczki (np. kupujac 20 szt do bigosu :)
Do pełni szczęścia przydały się etykiety samoprzylepne (chyba BASF a może Avery) o rozmiarze ok. 2,5 x 4 cm oraz podstawowa znajomość Worda i Excela
Z czasem wyposażyłem kilka domów w zestaw opisanych pojemniczków na przyprawy (m.in. moją mamę ... ufff :)
A zupełnym przypadkiem zrobiłem sobie dzięki tym słoiczkom niezły pijar, kiedy moja kobieta, będąc u mnie w chacie pierwszy raz, zobaczyła półkę z ok. 80-cioma słoiczkami, poustawianymi ALFABETYCZNIE :]
ze słoiczkami po dzieciowym jedzeniu jest jeden mały problem :P po otwarciu zakrętki nigdy już nie pasują idealnie ;) przez to takie małe dżemiki robione w zeszłym roku poszły do śmieci ;)
(przynajmniej po BoboVicie)
wooow :))))) 80 słoików alfabetycznie ustawionych :))))) to robi wrażenie ;)
właśnie patrzę za naklejkami :) niestety etykiety samoprzylepne A4(czyli pocięte) są sprzedawane w minimum 20 sztukach :P po co mi ich tyle? :P
chyba najlepiej wziąć te personalizowane :) http://allegro.pl/naklejki-na-przyprawy-personalizowane-artcomp-i1713968255.html
(przynajmniej po BoboVicie)
wooow :))))) 80 słoików alfabetycznie ustawionych :))))) to robi wrażenie ;)
właśnie patrzę za naklejkami :) niestety etykiety samoprzylepne A4(czyli pocięte) są sprzedawane w minimum 20 sztukach :P po co mi ich tyle? :P
chyba najlepiej wziąć te personalizowane :) http://allegro.pl/naklejki-na-przyprawy-personalizowane-artcomp-i1713968255.html
Kiedyś zrobiłam duże zakupy u Skworcu, wanilię tez. Do wanilii nic nie mam, leży już z dłuuugo leży, bo nie miałam natchnienia żeby ją trzeć ;-)
ale reszta jakaś taka zwietrzała, przeleżała (od razu po zakupie:P). Nie wszystko, już dokładnie nie pamietam, ale czosnek suszony-jakieś obrzydliwe styropiany z Chin, orzechy jakieś też miały marny smak i wygląd i mieszanki przypraw gorzkie, niedobre.
Kupowałam u niego, bo szukałam wtedy czosnku niedźwiedziego i mnie poniosło jak zobaczyłam ile ma innych rzeczy;-) Czosnek niedźwiedzi też mało aromatu miał. Ale to moja marudna opinia ;-) niezgodna z 99% pozytywów.
Jak się mimo wszystko zdecydujesz, to daj znać jaki towar przyszedł, bo ja z 2 lata temu kupowałam, albo więcej.
ale reszta jakaś taka zwietrzała, przeleżała (od razu po zakupie:P). Nie wszystko, już dokładnie nie pamietam, ale czosnek suszony-jakieś obrzydliwe styropiany z Chin, orzechy jakieś też miały marny smak i wygląd i mieszanki przypraw gorzkie, niedobre.
Kupowałam u niego, bo szukałam wtedy czosnku niedźwiedziego i mnie poniosło jak zobaczyłam ile ma innych rzeczy;-) Czosnek niedźwiedzi też mało aromatu miał. Ale to moja marudna opinia ;-) niezgodna z 99% pozytywów.
Jak się mimo wszystko zdecydujesz, to daj znać jaki towar przyszedł, bo ja z 2 lata temu kupowałam, albo więcej.
zauważyłam, ze na allegro jak sprzedawca ma 99% pozytywów i ktoś się odważy skrytykować, to dostaje odpowiedz, że chyba ma nierówno pod sufitem, bo wszyscy inni są zadowoleni:P
Tutaj Skworcu odpowiada na czyjegoś negatywa: "Towar o cenie 2,45 nie spełnił oczekiwań, wiec dostałem negatywa (pierwszego na 125tys.transakcji). Sprzedałem tych prod.już kilkaset i to pierwszy taki przypadek. Po co się skontaktować i powiedzieć co było nie tak skoro można dać NEGTW?"
Sam przyznaje, że towar za 2,45 nie ma prawa nie spełniać oczekiwań, bo jest za 2,45 :p
Tutaj Skworcu odpowiada na czyjegoś negatywa: "Towar o cenie 2,45 nie spełnił oczekiwań, wiec dostałem negatywa (pierwszego na 125tys.transakcji). Sprzedałem tych prod.już kilkaset i to pierwszy taki przypadek. Po co się skontaktować i powiedzieć co było nie tak skoro można dać NEGTW?"
Sam przyznaje, że towar za 2,45 nie ma prawa nie spełniać oczekiwań, bo jest za 2,45 :p
może któraś Forumka będzie wiedziała gdzie? :P :>
zastanawiam się czy na mojej drukarce da się wydrukować etykiety - ale te wąskie, jak w sklepach :P tzn. rolka jak gruba taśma klejąca :P muszę to sprawdzić :P
te słoiki od dżemów fajne :) tylko kiedy byśmy uzbierali te 30 sztuk ;P
Ewa - przemyślałam sprawę ;) jeśli Twoje słoiczki są aktualne - to chętnie je wezmę :) właściwie na liście laurowe, goździki itp. większe rzeczy będą ok :) jaka jest ich wysokość?
zastanawiam się czy na mojej drukarce da się wydrukować etykiety - ale te wąskie, jak w sklepach :P tzn. rolka jak gruba taśma klejąca :P muszę to sprawdzić :P
te słoiki od dżemów fajne :) tylko kiedy byśmy uzbierali te 30 sztuk ;P
Ewa - przemyślałam sprawę ;) jeśli Twoje słoiczki są aktualne - to chętnie je wezmę :) właściwie na liście laurowe, goździki itp. większe rzeczy będą ok :) jaka jest ich wysokość?
Podejrzewam, że będziesz miała problem z podawaniem papieru.
Możliwym rozwiązaniem (czysto teoretycznym, bo nigdy tego nie sprawdzałem) jest podanie kawałka taśmy z metkownicy, przyczepionej do arkusza A4 np brystolu (np. na kawałek taśmy dwustronnej).
Jednak to dosyć niepewne (a i ryzykowne dla drukarki) rozwiązanie.
Lepiej użyc gotowych etykiet A4
I jeszcze uwaga: dla plujki to jeden grzyb - ale jesli będziesz drukowała na laserze, to koniecznie zmień rodzaj papieru w ustawieniach drukarki. Chodzi o to, aby toner był mocniej przygrzany (etykiety są znacznie grubsze od standardowego papieru) - inaczej będzie Ci się ścierał przy dotyku.
Możliwym rozwiązaniem (czysto teoretycznym, bo nigdy tego nie sprawdzałem) jest podanie kawałka taśmy z metkownicy, przyczepionej do arkusza A4 np brystolu (np. na kawałek taśmy dwustronnej).
Jednak to dosyć niepewne (a i ryzykowne dla drukarki) rozwiązanie.
Lepiej użyc gotowych etykiet A4
I jeszcze uwaga: dla plujki to jeden grzyb - ale jesli będziesz drukowała na laserze, to koniecznie zmień rodzaj papieru w ustawieniach drukarki. Chodzi o to, aby toner był mocniej przygrzany (etykiety są znacznie grubsze od standardowego papieru) - inaczej będzie Ci się ścierał przy dotyku.
Przekopałem swoje biurko i znalazłem troche etykiet samoprzylepnych A4.
Mam dosyc duże (70x32mm, 27 etykiet na arkusz, bardziej nadające się na słoiki z przetworami domowymi) a także A4 dzielone na pół wzdłuż (nie wiem po co mi to było - chyba jako nalepki na przesyłki:), które można wydrukować mniejsze i pociąć sobie później samemu.
Jeśli jesteś z Gdańska, to mogę Cię "poczęstować" kilkoma arkuszami.
W razie zainteresowania kontakt na priv: sadyl@interia.pl
Mam dosyc duże (70x32mm, 27 etykiet na arkusz, bardziej nadające się na słoiki z przetworami domowymi) a także A4 dzielone na pół wzdłuż (nie wiem po co mi to było - chyba jako nalepki na przesyłki:), które można wydrukować mniejsze i pociąć sobie później samemu.
Jeśli jesteś z Gdańska, to mogę Cię "poczęstować" kilkoma arkuszami.
W razie zainteresowania kontakt na priv: sadyl@interia.pl
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_20131.htm
tu masz troszke inne słoiczki z przyprawami:)
tu masz troszke inne słoiczki z przyprawami:)
Rozwiązanie mało estetyczne i bardzo prowizoryczne.
Zwykła, przezroczysta taśma klejąca, po kilku miesiącach odłazi, pozostawiając lepkie ślady kleju.
Już lepsze są etykiety z plujki.
A etykiety wydrukowane na laserze wytrzymuja lata.
Z czasem je wymieniam (tym cześciej im popularniejsza przyprawa i częściej po nią sięgam brudnymi łapskami:) co nie sprawia żadnego kłopotu.
Etykiety genialnie się odklejają po namoczeniu w gorącej wodzie.
Można oczywiście zamówić na Allegro - ale po co płacić za przesyłkę?
Nawet jeśli nie masz w domu laserówki i nie masz nikogo, kto ma dostęp do laserówki np. w pracy - to przecież nie problem wydrukować stronę czy dwie A4 w jakimś punkcie usługowym za parę groszy (nie wiem ile kosztuje cz-b ale wydruk A4 w kolorze na laserze to coś ok. 2-3 zł).
Zresztą - byc może tusz z Twojej plujki wytrzyma kilka lat? Kto wie?
Nie dowiesz się, zanim tego nie sprawdzisz
Zwykła, przezroczysta taśma klejąca, po kilku miesiącach odłazi, pozostawiając lepkie ślady kleju.
Już lepsze są etykiety z plujki.
A etykiety wydrukowane na laserze wytrzymuja lata.
Z czasem je wymieniam (tym cześciej im popularniejsza przyprawa i częściej po nią sięgam brudnymi łapskami:) co nie sprawia żadnego kłopotu.
Etykiety genialnie się odklejają po namoczeniu w gorącej wodzie.
Można oczywiście zamówić na Allegro - ale po co płacić za przesyłkę?
Nawet jeśli nie masz w domu laserówki i nie masz nikogo, kto ma dostęp do laserówki np. w pracy - to przecież nie problem wydrukować stronę czy dwie A4 w jakimś punkcie usługowym za parę groszy (nie wiem ile kosztuje cz-b ale wydruk A4 w kolorze na laserze to coś ok. 2-3 zł).
Zresztą - byc może tusz z Twojej plujki wytrzyma kilka lat? Kto wie?
Nie dowiesz się, zanim tego nie sprawdzisz
Stereotyp jest taki, że większość dobrych kucharzy to faceci :)
Jednak, jeśli facet z garnuszka mamusi przesiadł sie na garnuszek żonki - to nie bardzo ma motywację, aby odkryć w sobie talent kucharski.
Z moich znajomych - ci gotujący faceci, to praktycznie w 100% ludzie, którzy przez jakis czas mieszkali sami (sam się do nich zaliczam:)
Jednak, jeśli facet z garnuszka mamusi przesiadł sie na garnuszek żonki - to nie bardzo ma motywację, aby odkryć w sobie talent kucharski.
Z moich znajomych - ci gotujący faceci, to praktycznie w 100% ludzie, którzy przez jakis czas mieszkali sami (sam się do nich zaliczam:)
Agusia, u mnie Mąż nigdy obiadu nie zrobił, a w weekendy też się buntuję i wtedy często obiadu nie ma (w sobotę, bo w niedzielę do rodziców chodzimy). Mieszkał całe studia w akademiku i żywił się gotowymi daniami i spaghetti ;)
Mi się najbardziej podobają 6, 9, 14. Też chcę słoiczki ;)
hahaha :D
wyjdzie na to, że czasem dzięki forum możemy zrobić coś pożytecznego ;) dla samych siebie ;)
właśnie wybrałam 7 ramek :P w wordzie ;) i podpisałam sobie jaka literka kryje się pod która ramką ;)
jak coś - to polecam czcionki ;) http://www.dafont.com/theme.php?cat=710
wyjdzie na to, że czasem dzięki forum możemy zrobić coś pożytecznego ;) dla samych siebie ;)
właśnie wybrałam 7 ramek :P w wordzie ;) i podpisałam sobie jaka literka kryje się pod która ramką ;)
jak coś - to polecam czcionki ;) http://www.dafont.com/theme.php?cat=710
wczoraj w nocy właśnie cudowałam ;) w Wordzie wstawiasz ramkę/literkę :) rozmiar czcionki robiłam 150 ;) w to wstawiałam pole tekstowe bez ramki :) i w polu tekstowym nazwa przyprawy :)
można też zrobić np. w PS - ale wolałam w Wordzie - później zrobię tabelkę (etykiety do wycięcia z formatu A4) i tam powklejam ramki z nazwami :)
można też zrobić np. w PS - ale wolałam w Wordzie - później zrobię tabelkę (etykiety do wycięcia z formatu A4) i tam powklejam ramki z nazwami :)