To już sprawa sumienia.
Ja bym się nie zdecydowała na założenie, bo w mojej rodzinie urodziło sie kilkoro dzieci z takich wkładek miedzianych. Słaba skuteczność. Kuzynka miała rok, poszła na...
rozwiń
To już sprawa sumienia.
Ja bym się nie zdecydowała na założenie, bo w mojej rodzinie urodziło sie kilkoro dzieci z takich wkładek miedzianych. Słaba skuteczność. Kuzynka miała rok, poszła na kontrolę i wszystko było ok. Za przeszło miesiąc znowu poszła, bo już test pozytywny wyszedł i urodziła.
zobacz wątek