Re: Sposoby na przyśpieszenie porodu ;-)
słyszałam o:
- myciu okien
- zbieraniu zapałek z ziemi na wyprostowanych nogach
- ciepłe prysznice
- masowanie i szczypanie brzucha
- szczypanie sutków (to...
rozwiń
słyszałam o:
- myciu okien
- zbieraniu zapałek z ziemi na wyprostowanych nogach
- ciepłe prysznice
- masowanie i szczypanie brzucha
- szczypanie sutków (to akurat nawet na porodówce mi gadali, bo pobudza wydzielanie oksytocyny a oksytocyna to wiadomo)
- picie naparu z liści malin
a dzidzia się urodzi i tak wtedy kiedy bedzie chciała ;)
po co jej przerywać?
niech sobie jeszcze pobędzie w krainie macicznej szczęśliwości, tam mu jest tak dobrze...
a ty korzystaj, że jeszcze jesteś sama
idź na grilla
idź na spacer wieczorkiem, takie piękne są majowe wieczory...
zjedz coś czego przy karmieniu się nie je (np. truskawki, hamburgera)
i sie ciesz ostatnimi chwilami "wolności"
;)
zobacz wątek