Re: Sprawa żydowska
Jesteś pewna, że chcesz przypisywać wszystko jednej nacji całe zło?
Coś nie daje wiary, żeby była jakakolwiek społeczność nawet 85% zachowująca się jednomyślnie, to jest praktycznie...
rozwiń
Jesteś pewna, że chcesz przypisywać wszystko jednej nacji całe zło?
Coś nie daje wiary, żeby była jakakolwiek społeczność nawet 85% zachowująca się jednomyślnie, to jest praktycznie niemożliwe.
Każdy jest inny a nawet zawsze między ludźmi zawsze znajdzie się jakiś odstający od reszty -"odstający" nie znaczy nienormalny tylko po prostu inny, outsider, inaczej myślący, buntownik itp....
Klany rodzinne są wszędzie a że być może przypadkiem trafiła się żydowska rodzina, zobaczył to ktoś wrogo nastawiony i trafiło na podatny grunt...
Spotykałem się z ludźmi myślącymi antysemicko.
Jakby człowiek żydowskiego pochodzenia był lekarzem, który cie wyleczył albo twoim pracodawcą (solidnym), który wyróżnia się od pospolitych "popularnym" podejściem do pracownika w Polsce, zmienia się punkt widzenia prawda?
A jak przypadkiem żyd cię żle potraktuje, bo czarne owce są wszędzie, będziesz za to nienawidzić wszystkich żydów?
zobacz wątek