Widok
Ja mam podobne zdanie, co Ostola, tyle ze podparte innym argumentem. Jedzenie nie tyle musi byc (w innej pracy nikt Ci nie da jesc) - co zwyczajnie nie wypada jesc samemu na weselu i sie nie podzielic.
Ja mam w umowie z lokalem punkt zobowiazujacy mnie do zaplacenia za kolacje dla zespolu, kamerzysty, fotografa (50% ceny za osobe).
Ja mam w umowie z lokalem punkt zobowiazujacy mnie do zaplacenia za kolacje dla zespolu, kamerzysty, fotografa (50% ceny za osobe).
[url="http://www.whenismywedding.com/"]
[/url] 
[/url] 
U nas było tak, że stolik dla kamerzysty i dj'a był na sali tanecznej. Wszystkie dania były takie same jak dla gości, włącznie z tortem.nie serwowaliśmy im tylko lodów, no i ogólnie chyba było mniej przystawek. Menu dla obsługi komponowała nam restauracja, ale ogólnie nie różniło się ono od naszego.
Stolik dla zespolu, fotografa i kamerzysty MUSI byc. jakby nie bylo bede dla Ciebie pracowac caly dzien i cala noc, wiec wypadaloby ich "nakarmic". I uwazam ze na ich stole powinno byc to samo co na gosci. Tylko nie stawialabym im zadnego alkoholu.
Tara Marta urodziła sie 06/09/2010 o godz 10:17 ważąc 3,9 kg i mierząc 53 cm
przewaznie jest to tak, ze fotograf, kamerzysta, zespol czy dj siedza razem przy osobnym stoliku, gdzies w ustronnym miejscu.
generalnie przewaznie menu jest takie same, czasami jedynie obiad jest juz, jakby to ujac, "skompletowany" na talerzu, a nie kilka polmiskow z miesem czy ryba do wyboru. ale przystawki, i desery zawsze sa takie same.
pozdrawiam
generalnie przewaznie menu jest takie same, czasami jedynie obiad jest juz, jakby to ujac, "skompletowany" na talerzu, a nie kilka polmiskow z miesem czy ryba do wyboru. ale przystawki, i desery zawsze sa takie same.
pozdrawiam
FOTOGRAFIA ŚLUBNA
www.aniagrunwald.pl
www.melrose.com.pl
www.ania1410.wordpress.com
ania.melrose@gmail.com
www.aniagrunwald.pl
www.melrose.com.pl
www.ania1410.wordpress.com
ania.melrose@gmail.com
Można poczytać o tym w kilkunastu już rozgorzałych, niż bezsensownie zakładać bezsensowny wątek. Ale skoro i tak im płacisz, to wymagaj. Żadnego jedzenia, żadnego picia, żadnego stolika i najlepiej żadnych przerw. Aha, tylko ich ponformuj o tym, żeby biedacy na Twoje wesele przynieśli sobie prowiant, wodę, kawę i coś pod dupę.