Re: Streptococcus Agalaciae
ja to paskudztwo mam już od 2 miesięcy i wciąż się leczę, bo ponoć to nie przelewki.....narazie jestem na kuracji antybiotykiem i pod koniec kwietnia znów kontrola. A co Tobie powiedział gin?
ja to paskudztwo mam już od 2 miesięcy i wciąż się leczę, bo ponoć to nie przelewki.....narazie jestem na kuracji antybiotykiem i pod koniec kwietnia znów kontrola. A co Tobie powiedział gin?
zobacz wątek