Strój świętego czyli kulturowa hucpa
Proszę popatrzeć, jak pozwalamy robić sobie wodę z mózgu. Sprawa jest prosta, prościuteńka, nie wymaga dyplomu uczelni wyższej ani błyskotliwego intelektu, jest czytelna i kłamliwa.
...
rozwiń
Proszę popatrzeć, jak pozwalamy robić sobie wodę z mózgu. Sprawa jest prosta, prościuteńka, nie wymaga dyplomu uczelni wyższej ani błyskotliwego intelektu, jest czytelna i kłamliwa.
Czy to jest "strój świętego" ?
Święci chodzą w takich strojach ?
Czerwony kubraczek, czerwone portki a do tego czerwona czapeczka, z białą lamówką ? Czysty 100%-owy kicz.
Czy to jest św.Mikołaj czy raczej jakiś krasnal z amerykańskiej bajki czy Disneylandu ?
I coś takiego jest pokazywane w polskiej telewizji mieniącej się publiczną, z aktorem Janem Nowickim jako głównym bohaterem tej przebieranki.
A pomocnikiem tego pseudomikołaja jest jakiś elf.
No i oczywiście renifery w zaprzęgu ciągnącym sanie.
pitolca ktoś dostał ?
I Jan Nowicki bierze w tym udział ? Musi ? Kolejny aktor pozazdrościł medialnej chwały odmóżdżonym celebrytom ?
Młody Stuhr pokazał na swoim przykładzie czym to grozi.W jego ślady poszedł Senior. A teraz Nowicki.
Jeżeli nie masz telewizora i sądzisz, że takie widoki cię ominą , nie ciesz się przedwcześnie, bo krasnal w czerwonym kubraku i tak cię dopadnie. Włącz tylko radio a rozlegnie się tubalny głoś i firmowy okrzyk bojowy:
Ho! Ho! Ho!
Przed krasnalem ucieczki nie ma.
Więc czemu się dziwić, że w USA pod wpływem mediów doszło do masakry ?
zobacz wątek