Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz.11
o ja cię, bardzo współczuje Karolinka same złe wydarzenia, a mieliście sobie odpocząć:(( dobrze, że chociaż chrzest się odbył.
Tolaa z tymi kupami to raczej normalka u nas też są różne...
rozwiń
o ja cię, bardzo współczuje Karolinka same złe wydarzenia, a mieliście sobie odpocząć:(( dobrze, że chociaż chrzest się odbył.
Tolaa z tymi kupami to raczej normalka u nas też są różne ale to głównie zależy od tego co zjem i mniej ich jest. najgorzej jak jest śluz to już ie za dobrze mogą być jakies alergiczne wtedy.
u nas mąż znowu wyjeżdża i już się boję jak sobie poradzę bo zdaję sobie sprawę, że do 1,5roku małej to co wyjazd męża będę uczyła się wszystkiego na nowo bo i ona będzie sobie przestawiać rytm dnia:( ogólnie już bardzo potrzeba nam wiosny bo w domu jakaś porażka i zdjąć trochę tych ubrań z siebie bo ile można w tych kurtkach, czapkach szalach kozakach:((
może w tym tyg w końcu się na szczepienie wybierzemy.
zobacz wątek